Lodówka, piec ogrzewania centralnego, piekarnik czy pompy tłoczące wodę – większość urządzeń w każdym gospodarstwie domowym jest zasilana za pomocą energii elektrycznej. Niestety czasem zdarzają się przerwy w jej dostawie, co na dłuższą metę, może być szczególnie kłopotliwe. Aby zabezpieczyć się na wypadek nagłej awarii instalacji, warto zainstalować w swoim domu system zasilania awaryjnego. Jego najważniejszym elementem będzie agregat prądotwórczy.
Na rynku dostępnych jest wiele rodzajów agregatów prądotwórczych – począwszy od przenośnych urządzeń, które możemy zabrać ze sobą na wycieczkę za miasto, a na dużych, stacjonarnych urządzeniach skończywszy. Do użytku domowego oraz awaryjnego zasilania instalacji zdecydowanie najlepiej posłużą nam stacjonarne jednostki (o zasilaniu awaryjnym dobrze jest pomyśleć w czasie generalnego remontu, który jak wiadomo lepiej dobrze zaplanować: więcej na ten temat znajdziesz pod tym adresem)
Akumulatorowy lub spalinowy
Do domowego użytku możemy zastosować agregaty akumulatorowe lub generatory spalinowe. Te pierwsze gromadzą energię w akumulatorach po wcześniejszym kilkugodzinnym naładowaniu. Za ich pomocą możemy zasilić urządzenia jedynie na krótki czas, około kilkudziesięciu minut. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest użycie generatora wyposażonego w silnik spalinowy – takie urządzenie może skutecznie pełnić funkcję zasilania awaryjnego. W takiej roli dobrze sprawdzi się agregat prądotwórczy z castoramy. W tym przypadku jednak generator musi znajdować się w odpowiednio wentylowanym pomieszczeniu lub najlepiej na zewnątrz budynku, dzięki czemu spaliny będą skutecznie odprowadzane.
Uruchamianie ręczne lub automatyczne
Awaria lub przerwa w dostawie prądu może się zdarzyć w każdej chwili – często wtedy, gdy nie ma nas w domu. W takim przypadku przestają działać np. systemy alarmowe, ogrzewanie centralne czy chociażby lodówka. Aby nie narazić się po powrocie do domu na przykre skutki braku zasilania np. w postaci wychłodzonych pomieszczeń, warto zdecydować się na generator prądotwórczy wyposażony w automatyczny system włączania. Urządzenia tego typu są wyposażone w specjalne czujniki, które samoczynnie uruchomią agregat, gdy w instalacji zabraknie prądu. Jest to wprawdzie dość kosztowne rozwiązanie, jednak gwarantuje skuteczne działanie zasilania awaryjnego.
Alternatywą dla powyższej propozycji jest generator uruchamiany ręcznie. Silnik wprawia się w ruch za pomocą linki rozruchowej, jakie są stosowane np. w kosiarkach spalinowych. W takim przypadku system spełni swoją rolę jedynie wtedy, gdy jesteśmy na miejscu.
Zasilacze awaryjne
Innym sposobem na podtrzymanie pracy urządzeń elektrycznych, jest podłączenie do instalacji specjalnego zasilacza. Urządzenie zwane w skrócie UPS, ładuje akumulatory, a w przypadku zaniku napięcia w instalacji zasila wybrane sprzęty. Za ich pomocą zasilimy awaryjnie raczej niewielką ilość urządzeń i takie rozwiązanie znajdzie zastosowanie zwłaszcza w domowych biurach – zasilacz UPS pozwoli na nawet kilkudziesięciominutową pracę komputera stacjonarnego, a co za tym idzie na dokończenie wszystkich niezbędnych prac. Naturalnie możemy wybrać zasilacz o większej mocy, który pozwoli na użytkowanie większej liczby urządzeń np. pomp ogrzewania centralnego oraz lodówki.