comex

Firma PPU Comex sp. z o.o. działa na rynku od 1987 roku i od początku jest innowacyjną firmą nastawioną na produkcję najwyższej jakości produktów poligraficznych. O historii firmy, obecnych możliwościach rozmawiamy z Prezesem Zarządu PPU Comex sp. z o.o. – Panem Pawłem Korczakiem.

Proszę powiedzieć, jakie były początki Firmy i jakie momenty były najważniejsze w historii jej rozwoju?

To jest opowieść na kilka godzin, ale działalność Spółki rozpoczęła się w 1987 roku. Założyłem wtedy jedną z pierwszych Spółek Prawa Handlowego we Wrocławiu i do dnia dzisiejszego funkcjonuje pod nazwą Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Usługowe Comex Spółka z Ograniczoną Odpowiedzialnością. Sama nazwa to skrót od słowa Kompetentni (z ang. Competent ) i ekspansja (z ang.expansion). Poza pomysłem, dużym samozaparciem i gotowością na ciężką pracę nie miałem nic, nie licząc starego garnituru ślubnego i zdezelowanego małego Fiata 126p. Miałem jeszcze zrobione przez kolegę grafika wizytówki z napisem Prezes. To był wtedy bardzo ważny „klucz” do wielu drzwi innych prezesów dużych firm państwowych. Ponieważ w połowie lat 70 ukończyłem Akademie Ekonomiczną we Wrocławiu i byłem jednym z niewielu absolwentów ze specjalizacją-uwaga! ”Marketing socjalistyczny”. To gadane i pomysłów miałem więcej niż włosów na głowie. I tak powolutku namawiałem moich przyszłych zleceniodawców na różnego rodzaju gadżety reklamowe, co w tamtych czasach nie było tak popularne jak dzisiaj. Czasami ponosiła mnie fantazja i sam stwarzałem sobie problemy z realizacją określonej strategii marketingowej, ale to jest osobna opowieść z wieloma wątkami tragi-komicznymi. W efekcie Comex rósł w siłę i zdobywał rynek. Momentów znaczących w historii rozwoju Comex-su było i jest nadal wiele. W pierwszej połowie lat 90-tych kupiłem najnowszą maszynę fleksograficzną firmy Nilpeter z Danii (to chyba była 3 w Polsce), zaryzykowałem wszystkim, co miałem i jeszcze producent maszyny musiał mi udzielić gwarancji bankowych. Dosłownie za pół roku inflacja w naszym kraju rosła ponad 600%. Mimo różnych przeszkód, kłopotów inwestycja się bardzo opłaciła i spłaciła. Maszyny tego producenta oceniam bardzo wysoko i uważam, że charakteryzują się wysoką innowacyjnością i poziomem automatyzacji.

Comex produkuje szeroko rozumiane produkty poligraficzne, szczególnie samoprzylepne o najwyższym stopniu zaawansowania technologicznego. Czy mogą Państwo opowiedzieć nam szerzej o swoich produktach, technologiach produkcji i zapleczu produkcyjnym firmy?

W każdej produkcji, szczególnie w chwili obecnej, kiedy można kupić każdą maszynę, najważniejsze jest know-how i kompetentni, kreatywni pracownicy. Faktem jest, że nie wszyscy nasi konkurenci mają tak szeroki wachlarz maszyn i tym samym technologii druku. To jest też duże bezpieczeństwo dla naszych Klientów, ponieważ w przypadku awarii jednej z maszyn, mamy możliwość wykonania zlecenia na innych maszynach. Wszystkie maszyny i technologie są po prostu zdublowane. Ale tak jak powiedziałem maszyny to tylko narzędzie, reszta to już pracownicy. Często swoim Klientom podaje przykład wyścigów samochodowych. Wszyscy jadą takimi samymi samochodami, ale tylko jeden wygrywa i to nie przez przypadek, ale powtarza ten sukces w kolejnych wyścigach. I tak robi Comex od 33 lat. Comex wychodzi do klientów z dwoma ofertami. Z jednej strony to produkty rolowe jak specjalistyczne etykiety samoprzylepne, bilety, etykiety typu peel off, booklet, personalizowane etykiety promocyjne, etykiety ze zdrapką, Braiile’m czy opakowania miękkie. A z drugiej strony etykiety inteligentne – tzn. RFID label. W przypadku „Smart Label” w naszej produkcji nie górują proste konstrukcje papierowe, czy foliowe z zaaplikowaną anteną i chipe’m, ale sprzedajemy o wiele bardziej skomplikowane układy- są to połączenia różnych surowców do dedykowanych aplikacji, a do tego dochodzi indywidualne programowanie każdego chipa. Takie produkty dają naszym klientom wiele możliwości, których nie uda się znaleźć w standardowych, prostych rozwiązaniach.. Posiadany park maszynowy daje nam praktycznie nieograniczoną sposobność łączenia różnych technik druku, aplikacji, personalizacji oraz kombinacji surowcowych w zależności od indywidualnych potrzeb klienta. Comex zrobi to, czego inni nie mogą wykonać z braku maszyn a przede wszystkim wysoko wykfalifikowanej kadry.

Jesteście producentem szerokiej gamy produktów rolowych i obsługujecie większość branż produkcyjnych. Posiadacie w swoim portfolio producentów chemii, produktów spożywczych jak również firmy farmaceutyczne. Co sprawiło, iż Państwa firma odniosła tak duży sukces i zyskała zaufanie swoich klientów?

Jestem o tym przekonany, to się łączy też z poprzednią odpowiedzią, że nasi Klienci doświadczają daleko idącego wsparcia w swojej działalności od pracowników Comex-su. Nasze motto brzmi „ Pracujemy na sukces naszego Klienta” taka postawa bardzo mocno wpływa na budowanie wieloletnich silnych relacji. Jesteśmy partnerami w biznesie dla naszych odbiorców i staramy się sprostać ich wysokim wymaganiom niezależnie od branży w jakiej działają. Oczywiście czasami tracimy Klienta, ale bardzo wielu po jakimś czasie wraca. Nie musimy pytać, dlaczego.

Celem firmy jest utrzymanie i wzmocnienie pozycji czołowego producenta i eksportera swoich produktów zarówno do dużych odbiorców korporacyjnych, jak i Klientów indywidualnych oraz zajęcie czołowego miejsca wśród europejskich producentów etykiet RFID. Proszę powiedzieć, co jest najważniejsze w Państwa działalności? Co jest strategicznym potencjałem Państwa firmy i kluczem do jej sukcesu?

Powtórzę to, o czym już mówiłem. Kompetencje, kreatywność, zaangażowane partnerstwo w projekt Klienta pracowników Comex-su. Nie ma, co ukrywać, że też dzięki temu potrafimy naszemu Klientowi dostarczyć produkt kompletny, czasami daleko wychodząc poza poligrafie. To w technologii RFiD jest bardzo ważnym elementem przetargowym. Bardzo często jest tak, że integratorzy systemów RFiD czerpią z naszych doświadczeń w planowaniu i realizacji określonego systemu AI z zastosowaniem technologii RFiD.

Fundamentem firmy są jej pracownicy. Czy mogą nam Państwo opowiedzieć o kadrze specjalistów, którzy, na co dzień budują sukces firmy?

Tak jak powiedziałem sukces każdej firmy jest uzależniony od ludzi, którzy ją tworzą. Jest to skarb ciągle poszukiwany i musi być cały czas doceniany. Jeżeli podałbym teraz receptę jak zbudować, na jakich wartościach, jak motywować, aby tych 120 pracowników przychodziło do pracy, bo chcą a nie muszą – to odebrałbym sobie sam to, co sprawiło, że jesteśmy spostrzegani przez rynek, jako solidna firma.

Stosujecie innowacyjne technologie i nowoczesne surowce najwyższej jakości. Współpracują Państwo tylko z renomowanymi dostawcami. Czy chcieliby Państwo szczególnie wyróżnić któreś firmy – Państwa głównych partnerów?

Podstawą dobrego jakościowo produktu są tak samo jak w kuchni - wysokiej jakości komponenty. Korzystamy tylko i wyłącznie ze sprawdzonych, renomowanych dostawców surowców, farb, chip’ów ect., którzy są nam wstanie zagwarantować wysoką, powtarzalną jakość, której również od nas i naszych produktów oczekują nasi klienci. Naszymi głównymi dostawcami w zakresie surowców samoprzylepnych są Avery Dennison oraz UPM Raflatac, natomiast w przypadku farb to firmy Flint Group oraz Michael Huber. Oczywiście korzystamy też z dostaw od innych znanych na rynku producentów, ale najważniejszym celem jest, aby nasze produkty mogły sprostać wysokim wymaganiom stawianym przez klientów. Jeśli chodzi o park maszynowy, to nie trzymamy się kurczowo jednego dostawcy maszyn i oprzyrządowania, ale obserwujemy rynek poligraficzny i staramy się znaleźć w danym momencie takiego dostawcę, który da nam jakąś wartość dodaną, którą będziemy mogli przekuć na nowe rozwiązania oferowane naszym klientom. Staramy się zawsze podążać za wszelkimi nowościami pojawiającymi się w branży stąd współpraca z Nilpeterm, MPS, Lombardi, Xeikonem, Domino, Kodakiem i z wieloma innymi partnerami, którzy nas nie zawiedli. Nasi dostawcy oprócz innowacyjnych produktów i rozwiązań organizują także szkolenia dla naszych pracowników, a to umożliwia stałe pogłębianie wiedzy i nasz rozwój. Fakt, że posiadają własne laboratoria stale monitorujące jakość wyrobów i realizują zamówień na czas, sprawia, że jesteśmy wiernymi partnerami biznesowymi.

Stawiacie na innowacje i ich łatwą dostępność. Inwestujecie i systematycznie rozwijacie się, nie zapominając o potrzebie kompatybilności dotychczasowych technologii z już posiadanymi. Jakie inwestycje związane z rozwojem firmy były realizowane na przestrzeni ostatnich kilku lat?

Jeżeli przyjmiemy, że nic nie jest dane na zawsze, to myśli się o innowacjach i rozwoju bez przerwy. I tak jest w Comex’ie. Rozwój zaplecza, technologii, rozwój produktu i kreowanie jego nowych cech na potrzeby Klienta to są nasze permanentne działania, nazwijmy to produktowe. Natomiast potencjał ludzki? A to już wyższa szkoła jazdy i nasz sekret.

Jak oceniają Państwo przyszłość branży, w której działa firma, jakie są w związku z tym plany firmy na najbliższe lata?

Nasza branża jak każda inna, ma wzloty i upadki. Konkurenci powstają i znikają z różnych powodów. Jak Comex zaczynał w 1987 roku to było nas pięć firm w kraju. W 2019 roku odnotowałem już 355 firm. Wszyscy mamy, co robić. Plany na przyszłość to realizacja jedynie słusznego założenia, jakie jest w naszej firmie od początku robić jak najlepiej swoją robotę i być o krok przed konkurencją. Reszta to tajemnica firmowa.

Czy angażują się Państwo w działalność poza branżową, jak na przykład akcje charytatywne, imprezy sportowe i kulturalne?

Oczywiście, odpowiedzialność i uczestnictwo w życiu lokalnej społeczności jest nieodłączną częścią prowadzenia naszego biznesu. Kierując się tą zasadą Prezes PPU Comex Pan Paweł Korczak od 2002 objął mecenatem Wrocławski Teatr Współczesny. Nasze logo obecne jest na biletach Teatru Polskiego, Panoramy Racławickiej czy innych instytucji kulturalnych. Pomagamy organizacjom charytatywnym, wspieramy je finansowo lub poprzez drukowanie etykiet, które później są wykorzystywane podczas akcji charytatywnych. Byliśmy sponsorem imprez sportowych, w których wielu przypadkach brali udział również nasi pracownicy. Jako przedsiębiorstwo staramy się też aktywnie wspierać talenty oraz pasje swoich pracowników pomagając im w realizacji marzeń w postaci nagrania własnej płyty muzycznej lub wydania autorskiej książki.

Istniejecie na rynku od ponad 30 lat, w trakcie, których nagrodzono was wieloma nagrodami, za jakość druku oraz uzyskaliście certyfikaty potwierdzające wdrożone systemy kontroli, jakości. Jakimi nagrodami, tytułami i wyróżnieniami mogą i chcą się Państwo pochwalić?

Na przestrzeni wielu lat naszej działalności zostaliśmy nagrodzeni na wielu płaszczyznach. Byliśmy między innymi dziewięciokrotnie nagradzani Gazelą Biznesu, które są przyznawane dla najdynamiczniej rozwijających się firm w Polsce. Nasza wiarygodność jako rzetelnego partnera w biznesie została potwierdzona certyfikatami Solidna Firma, a innowacyjność produktów nagrodzona została dwukrotnie złotym medalem na Międzynarodowych Targach Poznańskich. Najwyższa jakość naszego druku offsetowego spotkała się z uznaniem i odebraniem przez nas statuetki XSYS Printi Solutions. Jesteśmy również nagradzani przez naszych dostawców i możemy pochwalić się certyfikatem zaufanego przetwórcy jaki przyznała nam firma UPM Raflatac. Oprócz nagród posiadamy też certyfikaty. Potwierdzeniem sprawnego systemu zarządzania jakością jest certyfikat ISO 9001 który wdrożyliśmy w całym przedsiębiorstwie już w 2000 roku, a potwierdzeniem jakości oraz czytelności drukowanych kodów kreskowych certyfikat GS1. W 2018 roku wychodząc naprzeciw oczekiwaniom naszych klientów wdrożyliśmy certyfikat FSC i dla wszystkich naszych klientów oferujemy etykiety samoprzylepne papierowe lub booklety właśnie z tym certyfikatem.