NOYEN Sp. z o.o. powstał w roku 1999 pod nazwą GT85 Polska. Lubelska firma jest jednym z wiodących producentów przemysłowych urządzeń myjących na rynku polskim, jak i właścicielem patentów dotyczących efektywnego mycia z wykorzystaniem technologii ultradźwiękowych i nowoczesnych preparatów chemicznych. Przedsiębiorstwo wykonuje również usługi w zakresie automatyzacji i integracji linii przemysłowych. Projektowane i produkowane przez NOYEN maszyny oraz preparaty myjące doskonale spełniają oczekiwania klientów z takich branż jak: motoryzacyjna, lotnicza, odlewnicza, grzewcza, elektrotechniczna, wydobywcza i innych. Jako lider mycia przemysłowego spółka stale rozwija swoją ofertę i wprowadza kolejne innowacje do szerokiej gamy urządzeń i chemii.

Specjalnie dla BusinessPL ekskluzywnego wywiadu udzielił Pan Zbigniew Kurant, Prezes Zarządu NOYEN Sp. z o.o.

Czy mógłby Pan pokrótce przedstawić historię przedsiębiorstwa NOYEN Sp. z o.o.? Jaka była jego geneza?

Nasza firma rozpoczęła działalność w roku 1999 pod nazwą GT85 jako dystrybutor, a następnie producent chemii przemysłowej. Na początku zajmowaliśmy się dystrybucją zagranicznych preparatów chemicznych, ale dostrzegając rosnące zapotrzebowanie na tego typu produkty, szybko postanowiliśmy uruchomić własną produkcję. Pierwszy zakład produkcyjny powstał w 2004 roku. W znacznej mierze przyczyniła się do tego chęć rozwiązania problemu zepsutych urządzeń powodujących przestoje produkcyjne w zakładach. W odpowiedzi na to wyzwanie skonstruowaliśmy pierwszą autorską myjnię przemysłową. 3 lata później wdrożyliśmy technologię mycia ultradźwiękowego, co pozwoliło poddawać procesowi nawet delikatne detale. W tym czasie kontynuowaliśmy opracowywanie kolejnych urządzeń myjących, zaczęliśmy też umacniać pozycję na rynkach eksportowych. W 2015 roku otworzyliśmy nowy zakład produkcyjny w Specjalnej Strefie Ekonomicznej w Lublinie, a w 2019 postanowiliśmy scalić dotychczasowe osiągnięcia, w wyniku czego firma zmieniła nazwę na NOYEN.

Czy mógłby Pan omówić szczegółowo aktualny przedmiot działalności przedsiębiorstwa?

Nasza firma przez długi czas skupiała się przede wszystkim na rozwiązaniach dotyczących mycia przemysłowego, które jest naszym punktem wyjścia. Produkujemy urządzenia myjące i preparaty do usuwania różnego rodzaju zanieczyszczeń. Świadczymy usługi mycia przemysłowego, oferujemy serwis urządzeń. Naszym celem jest tworzenie kompleksowych technologii odpowiadających na potrzeby klientów, dlatego podchodzimy do tego procesu bardzo indywidualnie. Obecnie coraz większy nacisk kładziemy na rozwój rozwiązań związanych z automatyzacją i integracją procesów. Coraz częściej realizujemy projekty dotyczące urządzeń do kontroli procesów, automatyzacji z zastosowaniem śledzenia parametrów produkcji (traceability).

NOYEN oprócz działalności produkcyjnej prowadzi działalność badawczo-rozwojową w obszarze innowacyjnych rozwiązań i nowych technologii. Czy mógłby Pan opowiedzieć o zapleczu konstrukcyjnym firmy i realizowanych projektach?

NOYEN posiada wykwalifikowany zespół konstruktorów i automatyków, którzy opracowują nowe technologie odpowiadające na faktyczne potrzeby rynku. Jednym z osiągnięć naszego Działu Badawczo-Rozwojowego jest projekt wdrożenia innowacyjnego na skalę kraju urządzenia myjącego NOYEN® iCleaning Machine wyposażonego w układ do automatycznego przygotowania próbek zanieczyszczeń kąpieli oraz funkcję autodiagnostyki. W wyniku prac nad tym projektem uzyskano możliwość automatycznego przygotowania próbki zanieczyszczeń kąpieli myjącej do analizy laboratoryjnej oraz algorytm autodiagnostyczny wraz z interfejsem użytkownika, pozwalający na zweryfikowanie stanu wszystkich podzespołów maszyny, co pozwoliło na stworzenie nowego urządzenia o innowacyjnych cechach. W wyniku realizacji projektu powstała innowacja produktowa. Rozwój jej produkcji jest wsparty poprzez działania inwestycyjne – budowę nowej hali produkcyjnej oraz zakup maszyn i urządzeń.

Kim są Państwa główni klienci?

Nasi klienci to w większości firmy produkcyjne z branży automotive, aerospace, metalowej i regeneracji, ale szeroki wachlarz oferowanych przez nas produktów i usług sprawia, że lista klientów się wydłuża, a my docieramy do kontrahentów z nowych obszarów rynkowych, co pozwala nam odkrywać nowe nisze.

Do jakich krajów eksportujecie swoje wyroby?

W firmowym portfolio mamy realizacje dla klientów z różnych zakątków świata. To nie tylko kraje Unii Europejskiej, ale też np. Chiny, Rosja, Meksyk czy Wietnam. Robimy co w naszej mocy, aby warunki geograficzne nie ograniczały naszych możliwości współpracy z klientami. Nabrało to szczególnego znaczenia, gdy zaczęto wprowadzać pandemiczne obostrzenia dotyczące m.in. podróży, co znacznie utrudniło osobiste kontakty z klientami. W odpowiedzi na tego typu wyzwania w ubiegłym roku uruchomiliśmy serwis w Niemczech, co pozwala nam być bliżej klientów i jeszcze szybciej reagować na ich zgłoszenia. Obecnie stawiamy też na rozwój współpracy z krajami z Europy Środkowej – Czechy, Słowacja, Rumunia i Węgry cechują się ogromnym potencjałem do rozwoju w zakresie nowych technologii i automatyzacji procesów.

Co odróżnia Państwa firmę od podobnych działających na rynku? Gdzie widzicie swoją przewagę nad konkurencją?

To na pewno kompleksowa oferta – jesteśmy w stanie zaproponować klientowi nie tylko pojedynczy produkt czy urządzenie, ale całą technologię – od doradztwa, poprzez testy jakości i możliwość opracowania rozwiązań szytych na miarę, aż po ich dostarczenie i przeszkolenie pracowników z obsługi. Nasza współpraca z klientem nie kończy się na dostarczeniu urządzenia – zapewniamy też przeglądy techniczne i serwis maszyn. Naszą przewagą na pewno jest też duża elastyczność – nasz zespół składa się z wykwalifikowanych i doświadczonych specjalistów, dzięki czemu możemy podejmować się zróżnicowanych projektów i wciąż poszerzać nasze portfolio o zupełnie nowe realizacje, często związane z nowymi dla nas branżami.

Jakie priorytetowe cele wyznaczyliście sobie w swoich działaniach?

Zawsze reagujemy na sytuację rynkową i opracowujemy rozwiązania, które odpowiadają na faktyczne potrzeby klientów. W nowym roku mocno stawiamy na ekspansję zagraniczną. W ubiegłym roku uruchomiliśmy serwis maszyn w Niemczech. W dużej mierze przyczyniły się do tego obostrzenia związane z pandemią – ograniczenia dotyczące podróży i związane z nimi liczne utrudnienia doprowadziły nas do decyzji, że chcemy na stałe być bliżej naszych klientów, aby w razie potrzeby móc szybko i kompleksowo zareagować. Oprócz tego, w 2022 będziemy rozwijać współpracę z klientami i partnerami z Europy Środkowej – Czechami, Słowacją, Węgrami i Rumunią. W związku z dynamicznym rozwojem tych rynków, rośnie także zapotrzebowanie na nowe rozwiązania w zakresie maszyn i automatyzacji. Kiedy zaczęła się pandemia, otworzyliśmy się na nowe branże i zaczęliśmy poszukiwać sposobu na dywersyfikację sprzedaży. Dotychczas nasza firma związana była głównie z branżą automotive, jednak przekonaliśmy się, że nasze produkty cieszą się dużym zainteresowaniem również wśród firm należących do innych gałęzi przemysłu. Dotarliśmy do pierwszych klientów z branży aeronautics. Obecnie bardzo intensywnie eksplorujemy tę branżę – związane z nią wymagania dotyczące czystości są na bardzo wysokim poziomie, co sprawia, że opracowanie całej technologii mycia przemysłowego stanowi wyzwanie. Posiadamy jednak odpowiednie zasoby do tego, aby współpracować z takimi firmami, a rozwój tej współpracy to jeden z naszych celów na ten rok i kolejne lata.

Przedsiębiorstwo konsekwentnie buduje swoją renomę i obecnie jest jednym z czołowych producentów przemysłowych urządzeń myjących w Polsce. Proszę powiedzieć, co jest najważniejsze w Państwa działalności? Co jest strategicznym potencjałem Państwa firmy i kluczem do jej sukcesu?

Nasz potencjał to połączenie kilku elementów – to przede wszystkim zgrany i wykwalifikowany zespół składający się z konstruktorów, automatyków i technologów, którzy opracowują rozwiązania odpowiadające rzeczywistym potrzebom klientów. Należy tu wspomnieć, że w liczącej ponad 100 osób załodze są także inni specjaliści – doradcy techniczni, pracownicy produkcyjni, specjaliści ds. serwisu i pracownicy na innych stanowiskach pracujący na sukces naszej firmy. Tym, co odróżnia nas od innych producentów rozwiązań mycia przemysłowego jest, jak wspomniałem wcześniej, kompleksowa oferta. Jesteśmy w stanie nie tylko dopasować urządzenie do danego procesu, ale opracować całą technologię wraz z opieką posprzedażową, która włącza czynności serwisowe, przeglądy techniczne, testy oraz profesjonalne doradztwo na każdym etapie procesu. Nie boimy się podejmować nowych wyzwań i zawsze staramy się pokonać ograniczenia. Na przykład, gdy rozpoczęła się pandemia i nasi eksperci nie mogli wyjechać do klienta do Chin, aby uruchomić urządzenie, dokonaliśmy tego zdalnie. Jesteśmy zawsze gotowi do działania i nasi klienci to doceniają.

Pandemia koronawirusa odcisnęła swoje piętno na wielu branżach. W jakim stopniu epidemia Covid-19 wpłynęła na działalność Państwa firmy?

Pandemia to przede wszystkim zmagania z nieregularnością łańcuchów dostaw i cen surowców, a także brakami kadrowymi spowodowanymi nieprzewidzianymi absencjami pracowników wywołanymi zachorowaniem lub koniecznością odbycia kwarantanny. Mimo zmiennej sytuacji w roku 2021 nasza firma zdołała utrzymać sprzedaż urządzeń na poziomie bardzo zbliżonym do roku 2020, a w przypadku chemii przemysłowej sprzedaż zwiększyła się o ponad 15%, co przy obecnych warunkach rynkowych uważamy za sukces. Rozpoczęcie pandemii poskutkowało wyhamowaniem inwestycji w wielu gałęziach przemysłu, co było spowodowane niepewnością co do rozwoju sytuacji. Rozwój niektórych branż praktycznie stanął w miejscu. W związku z tym dostrzegliśmy szansę na dywersyfikację sprzedaży i dotarcie do nieznanych nam dotąd gałęzi przemysłu, takich jak wspomniana wcześniej branża aeronautics. Można powiedzieć, że pandemia wpłynęła też na potrzeby naszych klientów – w jej wyniku firmy produkcyjne zaczęły dostrzegać i doceniać zalety automatyzacji, która pozwala na zachowanie autonomiczności procesów. O ile kilka lat temu nasze portfolio składało się głównie z realizacji dotyczących technologii mycia, obecnie realizujemy coraz więcej projektów związanych z automatyzacją i integracją procesów.

Jak przedstawiają się plany przedsiębiorstwa na najbliższe lata?

Jesienią ubiegłego roku rozpoczęliśmy realizację ważnej dla naszej firmy inwestycji, w ramach której zostanie zrealizowany dofinansowany z Programu Operacyjnego Polska Wschodnia 2014-2020 projekt pt. „Opracowanie innowacyjnego urządzenia myjącego wyposażonego w układ do automatycznego przygotowania próbek zanieczyszczeń kąpieli oraz funkcję autodiagnostyki”. Inwestycja jest warta ok. 30 milionów złotych i polega na rozbudowie naszego zakładu produkcyjnego – w jej wyniku powstanie prawie 7000 m2 powierzchni produkcyjno-laboratoryjnej. Realizacja całego przedsięwzięcia potrwa przez najbliższe 3 lata. Inwestycja jest związana z planem uruchomienia produkcji innowacyjnych urządzeń myjących, a także zwiększenia produkcji. Ukończenie tego projektu to nasz plan na najbliższy czas.