magazine top

north-food

North Food Polska S.A. to prężnie rozwijająca się organizacja zajmująca się prowadzeniem sieci restauracji. Firma powstała w 2002 roku i została założona przez Michała Sołowowa. O firmie opowiada Pan Tomasz Rurarz, Członek Zarzadu North Food Polska S.A.

Proszę powiedzieć, jakie były początki firmy i jakie momenty były najważniejsze historii w jej rozwoju?

Pierwsza restauracja North Fish powstała w kieleckiej Galerii Echo 30 listopada 2002r. Półtora roku później North Fish pojawił się także w Krakowie i Warszawie. Kolejne lata to oczywiście ekspansja. Po 5 latach od uruchomienia North Fish był już siecią z 13 lokalami w miastach takich jak np.: Warszawa, Kraków, Wrocław, Łódź, Bydgoszcz, Lublin, Kielce. Początki działalności to głównie optymalizacja, analizy sprzedaży, zachowań klientów. Byliśmy przecież, a w sumie nadal jesteśmy, formatem niszowym o unikalnej jak na polski rynek ofercie. W toku wymienionych prac wprowadzono w 2010 roku kluczowy dla firmy projekt – dodatki w formule „Nałóż ile chcesz”, który jak się potem okazało został jednym z wyróżników North Fish.

Obecnie North Food zarządza 48 restauracjami w segmencie restauracji szybkiej obsługi (Quick Service Restaurants) i restauracji z obsługą kelnerską (Casual Dining Restaurants) w dwóch formatach: North Fish oraz JOHN BURG. Czy mogą Państwo opowiedzieć nam szerzej o prowadzonych restauracjach, oferowanych przez nie usługach i produktach?

North Fish to sieć restauracji specjalizujących się w rybach i owocach morza, ale posiadających w ofercie także dania wegetariańskie. Lokale znajdują się w najlepszych centrach handlowych w Polsce – obecnie jest ich 47. W ofercie Klienci znajdą ryby takie jak łosoś norweski, dorsz czarny, morszczuk, mintaj. Do wymienionych ryb samodzielnie można nakładać dodatki w formule „Nałóż ile chcesz”, takie jak wyjątkowe frytki ze skórką, świeże sałatki, surówki, ale także gnocchi ze szpinakiem czy pęczak z warzywami. Z oferty snax dostępne są natomiast kanapki z pieczywem wypiekanym na miejscu z panierowanymi lub grillowanymi rybami, tortille czy owoce morza: kalmary i krewetki. Warto spróbować także naturalnych, robionych na miejscu lemoniad, smoothies oraz orzeźwiających North Ice Tea. Pod marką JOHN BURG kryje się restauracja, która serwuje znakomite jakościowo burgery i steki z certyfikowanej wołowiny Black Angus. Format jest rozwijany – w chwili obecnej posiada 1 lokal.

Na sukces waszej firmy pracuje niemal 1000 osób z pasją i zamiłowaniem kulinarnym. To co was łączy, to miłość do dobrego jedzenia, którą każdego dnia dzielicie się z waszymi klientami, oferując im najwyższej jakości produkty. Co sprawiło, iż Państwa firma odniosła tak duży sukces i zyskała zaufanie swoich Klientów?

Jesteśmy z pewnością formatem, który posiada wyjątkowe menu. W Polsce tak naprawdę nie mamy konkurencji w segmencie restauracji z rybami i owocami morza, a w Europie jesteśmy nr 2 biorąc pod uwagę liczbę lokali. Nie jest łatwo sprzedawać ryby na polskim rynku, ale konsekwencja w działaniu, wysoka jakość produktów i surowców czy wsłuchiwanie w Klientów sprawiły, że obdarzyli Nas zaufaniem co napędza nas do działania.

North Fish to sieć restauracji specjalizujących się w rybach i owocach morza. Lokale znajdują się w najlepszych centrach handlowych w Polsce. Pod marką JOHN BURG kryje się restauracja, która serwuje znakomite jakościowo burgery i steki z certyfikowanej wołowiny Black Angus. Proszę powiedzieć, co jest najważniejsze w Państwa działalności? Co jest strategicznym potencjałem Państwa firmy i kluczem do jej sukcesu?

Najważniejszy w naszej działalności jest Klient. Codziennie staramy się sprostać jego potrzebom i mamy go w centrum naszych działań. Każdy z obszarów takich jak: obsługa Klienta, odpowiednia oferta produktowa, jakość przygotowywanych dań, komunikacja marketingowa czy chociażby dobór lokalizacji ma ogromy wkład w to jak Klient Nas postrzega, a co za tym idzie – czy chce spróbować naszych dań. Tak jak wspomniałem wyżej – to, że Klient zdecyduje się nas odwiedzić i zjeść u Nas posiłek to wielka satysfakcja, która motywuje.

Zgrany zespół ludzi i przyjazna atmosfera decydują o tym, że dobrze się wam razem pracuje. Fundamentem firmy są jej pracownicy. Czy mogą nam Państwo opowiedzieć o kadrze specjalistów, którzy na co dzień budują sukces firmy?

Najważniejszą rolę w naszej firmie odgrywają Ci ludzie, którzy obsługują naszych Klientów – czyli pracownicy restauracji. To tam tak naprawdę jest miejsce gdzie Klient ma kontakt z marką i tam może otrzymać perfekcyjną obsługę, która pozostawi pozytywne wrażenia. Oczywiście nie bez znaczenia jest biuro wsparcia z centrali firmy, które wspomaga pracowników restauracji oraz kreuje wszystkie długofalowe działania. Nasi pracownicy to synergia wiedzy, doświadczonych pracowników z zaangażowaniem i energią młodych.

Jakość to dla Państwa priorytet. Współpracujecie ze sprawdzonymi producentami i dostawcami. Czy chcieliby Państwo szczególnie wyróżnić któreś firmy – Państwa głównych partnerów?

Pozwolę sobie przytoczyć tekst z naszej strony internetowej. Jeśli wyruszasz z kimś na wspólny rejs, musisz mu ufać. Dokładnie tak samo jest z naszymi dostawcami. To firmy, którym zaufaliśmy, bo wiemy, że spełniają wysokie standardy. Mamy pewność, że nas nie zawiodą, a ich produkty są najwyższej jakości. O rybach, które do nas trafiają, musimy wiedzieć wszystko: gdzie i kiedy zostały złowione, a także w jaki sposób. Musimy wiedzieć, jak wygląda ich wstępna obróbka, transportowanie i przechowywanie. Dokładnie określamy nasze wymagania co do ich świeżości. Ponadto surowce przechodzą kontrole i badania, zanim trafią do naszych restauracji. Dlatego możemy śmiało powiedzieć, że nasi dostawcy to liderzy w swoich branżach.

Jakie inwestycje związane z rozwojem firmy były realizowane na przestrzeni ostatnich kilku lat?

Cały czas zwiększamy ilość restauracji. Od roku jesteśmy obecni jako Spółka na rynku brytyjskim. Za chwilę będziemy w kolejnych krajach. Historia North Fish to historia inwestycji.

Jak oceniają Państwo przyszłość branży w której działa firma, jakie są w związku z tym plany firmy na najbliższe lata?

Staramy się maksymalnie wykorzystać potencjał dostępnych w Polsce centrów handlowych. Specyfika naszej marki powoduje, że powoli zaczyna brakować dla Nas miejsca w Polsce. W związku z tym mocno koncentrujemy działania wokół ekspansji zagranicznej. W pierwszej kolejności będzie to Wielka Brytania. Kanał delivery jest z kolei tym narzędziem, które pozwala zwiększyć przychody z lokalizacji, które już posiadamy. W tej chwili jesteśmy na etapie rozwoju, ale i optymizacji. Dostawy to też uzupełnienie niedzieli niehandlowych, które mocno na Nas oddziałują.

Z czego są Państwo najbardziej dumni?

Jesteśmy dumni z konsekwencji, która nam towarzyszy od 18 lat. Niszowość jest naszą przewagą a nie kłopotem. Nie oferujemy mięsa, drobiu. Jakość jedzenia jest dla nas bardzo ważna.

Czy angażują się Państwo w działalność pozabranżową, jak na przykład akcje charytatywne, imprezy sportowe i kulturalne?

Tak. Prowadzimy szereg działań lokalnych, bardzo wspieranych przez naszych kierowników regionalnych i kierowników restauracji. Co roku uczestniczymy Szlachetnej Paczce organizując zbiórki wśród pracowników, a ostatnio jeden z warszawskich lokali zafundował posiłki dla wolontariuszy tej akcji. Doceniamy pomoc innym ludziom i mamy w związku z tym specjalne zniżki dla krwiodawców. Taki sam rabat mamy dla posiadaczy Karty Dużej Rodziny. Jeśli chodzi o imprezy sportowe to wspieramy uczestników eventów naszą wodą North. Przykładem z ostatnich dni mogą być XI Rajd Rowerowy z Galerią Pomorską czy XI Elbląski Bieg Piekarczyka. Współpracujemy z żużlowym Klubem Sportowym Toruń, ale to nie wszystko. Tak jak wspomniałem – prowadzimy mnóstwo działań o większym czy mniejszym zasięgu lokalnie. Nie sposób byłoby przytoczyć tu wszystkie.

Jakimi certyfikatami, nagrodami, tytułami i wyróżnieniami mogą i chcą się Państwo pochwalić?

Nie mamy zbyt wiele nagród. Nie o nagrody chodzi w naszym biznesie, ale o zadowolenie klienta. Każdego dnia mamy kilkanaście tysięcy gości, którzy nagradzają naszą pracę poprzez wizytę w North Fish.

fb button

grab my essay banner

logo jooble