Epo-Trans Logistic S.A. jest jedną z największych polskich firm transportowych, specjalizujących się w przewozie ładunków całopojazdowych, częściowych i transportów dedykowanych na obszarze Unii Europejskiej. Kilkudziesięcioletnie doświadczenie w branży TSL, ponad 500 pracowników oraz stale modernizowana flota ponad 300 ciągników siodłowych są gwarancją solidności oraz właściwego wykonania każdego zlecenia. Tyska firma, jako jedna z pierwszych firm transportowych w Polsce zapoczątkowała w 2019 roku pozytywny trend wymiany taboru na ekologiczne ciągniki zasilane gazem LNG. Spółka jest członkiem Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce oraz Europejskiego Zrzeszenia IRU w Genewie. Zarządzane przez Pana Piotra Ozimka przedsiębiorstwo posiada liczne certyfikaty i wyróżnienia, m.in. Certyfikaty Rzetelnego Polskiego i Europejskiego Przewoźnika wydawane przez giełdę transportową Trans, Gazele Biznesu, a także Nagrodę Rzeczpospolitej za najbardziej innowacyjne rozwiązanie w branży TSL w 2019 roku.

O genezie firmy, aktualnych możliwościach transportowych, inwestycjach proekologicznych rozmawiamy z Panią Anną Ozimek–Stanuch, Dyrektorem Transportu w Epo-Trans Logistic S.A.

EPO-Trans Logistic S.A. jest obecnie jednym z wiodących przewoźników w Polsce, lecz jak każda firma miała kiedyś swój początek. Skąd się wziął pomysł na rozpoczęcie działalności transportowej i jak wyglądały początki funkcjonowania przedsiębiorstwa?

Założyciel firmy EPO-TRANS i zarazem aktualny jej Prezes Zarządu - Piotr Ozimek wychowany był w firmie transportu autobusowego. Po ukończeniu w 1982 roku studiów na Politechnice Łódzkiej podjął prace w przedsiębiorstwie państwowym w Tychach na stanowisku kierownika robót centralnych Warsztatów Remontowych. W 1987 roku ziścił swoje marzenia poprzez założenie firmy transportu towarów krajowych. Do 1990 roku wykonywane były transporty krajowe 3 pojazdami ciężarowymi. W wyniku wprowadzenia reformy gospodarczej na przełomie lat 1989/1990 otworzyła się możliwość transportu międzynarodowego dla przewoźników sektora prywatnego. Wówczas to rozpoczęła się era rozwoju firmy. Głównymi kierunkami były w tamtym czasie PL-ES-PL, PL-PT-PL, PL-DE-PL. Pan Piotr Ozimek osobiście jeździł w 1990 roku na trasach międzynarodowych poznając tajniki tego zawodu. Stopniowo powiększała się ilość taboru. W 2005 roku firmę prywatną działalności jednoosobowej przekształcono w spółkę akcyjną, której akcje nadal pozostają w gronie rodzinnym.

Epo-Trans Logistic od wielu lat rozwija swoją aktywność w branży TSL. Czy mogłaby Pani omówić aktualny przedmiot działalności firmy? Jak przedstawia się Państwa flota transportowa?

Aktualna flota transportowa to 350 ciągników siodłowych oraz 450 naczep typu mega. Ciągniki siodłowe to pojazdy spełniające normy emisji spalin EURO 6 w ilości 270 sztuk oraz 80 sztuk pojazdów tzw. „zeroemisyjnych”, czyli zasilanych gazem LNG (ciekły naturalny gaz). Tymi zestawami wykonywane są transporty na terenie całej Europy Zachodniej. Oprócz działalności transportowej prowadzona jest działalność logistyczna, a także ogólnodostępna całodobowa stacja tankowania gazu LNG na terenie MOP Krzywa przy autostradzie A4, tuż przed jej rozjazdem na Zgorzelec i Olszynę.

Do jakich firm i branż w szczególności kierujecie swoją ofertę? Kim są Państwa główni klienci?

Nasza oferta kierowana jest w szczególności do producentów AGD, stali, wyrobów drewnianych, a także e-commerce. Naszymi głównymi klientami są koncerny z branży AGD, produkujące swoje wyroby na terenie Polski.

Jak ważny jest dla Państwa firmy transport międzynarodowy? Gdzie oprócz rodzimego rynku można zobaczyć pojazdy z logo EPO-Trans Logistic?

Transport międzynarodowy stanowi u nas 97% wolumenu. Pojazdy z emblematami EPO-TRANS można spotkać na terenie całej Europy. Głównymi kierunkami są relacje: PL-IT-PL, PL-ES-PL, PL-FR-PL, PL-DE-PL. Obecnie nie wykonujemy transportów do Rosji, krajów byłego Związku Radzieckiego oraz Wielkiej Brytanii.

Jak kształtuje się obecnie konkurencja w branży TSL? Czy istnieją jakieś przewagi konkurencyjne wyróżniające Państwa firmę na tle innych podmiotów?

Przez wszystkie lata działalności firmy, konkurencja z branży zawsze była brana pod uwagę i skupiała zainteresowanie Zarządu firmy. Biorąc pod uwagę dużą ilość firm transportowych w Polsce – obserwacja konkurencji, wyciąganie wniosków z aktualnej w danej chwili sytuacji na rynku, a także elastyczność działania i szybkość podejmowanie decyzji to czynniki zapewniające przewagę konkurencyjną. Zawsze staramy się być o „krok przed konkurencją”. Stawiamy także na innowacyjne rozwiązania w dziedzinie transportu, np. zainicjowanie w 2004 roku systemu BDE w wykorzystywaniu naczep typu Mega w transporcie AGD, rozpropagowanie stosowania w transporcie międzynarodowym ciągników siodłowych zasilanych gazem LNG, bądź unikatowe połączenie transportu intermodalnego naczep BDE z ciągnikami LNG. Działania te, a także stałe podnoszenie kwalifikacji, zapewniają nam silną pozycję na rynku. Również inwestowanie w kadrę pracowniczą, w rozmaitych formach ma w tym względzie niebagatelne znaczenie.

Epo-Trans Logistic od ponad 30 lat wyznacza na rynku trendy w zakresie innowacyjności, czego dowodem jest wymiana pojazdów na te tankowane skroplonym gazem ziemnym (LNG). Jak ważne są dla Państwa inwestycje proekologiczne? Jak przedstawiają się obecne inwestycje w tabor pojazdów ekologicznych? Czy są jakieś ograniczenia związane z tym typem paliwa? Czy mogą Państwo opowiedzieć o inwestycji w stację tankowania LNG w Krzywej?

Dla naszej firmy bardzo ważne są działania proekologiczne. Oprócz prelekcji wygłaszanych przez Prezesa Zarządu na temat: „Proekologicznych działań polskich przewoźników ” na konferencjach (prelekcje w BSH, VOLVO, OZPTD itp.), firma podejmuje działania inwestycyjne polegające m.in. na zakupie pojazdów o klasie emisji spalin EURO6, eksploatowaniu opon tzw. ECO, wymianie taboru na ciągniki zasilane gazem ziemnym tj. LNG, itp. Firma uruchomiła ogólnodostępną w pełni zautomatyzowaną stację tankowania LNG przy autostradzie A4. Stacja działa 365 dni w roku przez 24h na dobę. Jest to aktualnie jedna z najnowocześniejszych stacji LNG na terenie Polski i Europy.

Czy planujecie Państwo w najbliższym czasie kolejne inwestycje?

W najbliższym czasie planujemy dalszy rozwój inwestycyjny i innowacyjny, jednakże ze względu na tajemnice firmy, na obecnym etapie nie możemy ujawnić planu rozwoju. Można powiedzieć jednak, iż na pewno będzie on z korzyścią dla większego grona przewoźników drogowych.

Osiągnięcie sukcesu w biznesie nie byłoby możliwe bez odpowiedniego zarządzania i wykwalifikowanego personelu. Czy może Pani opowiedzieć o modelu zarządzania i kadrze firmy Epo-Trans Logistic?

Kadra zarządzająca w firmie Epo-Trans Logistic S.A. to wysoko wykwalifikowana kadra menadżerska. Oprócz wykształcenia czysto transporotowego i menadżerskiego, nasza kadra to również miłośnicy transportu i motoryzacji. Bardzo ważnym czynnikiem wpływającym na sukces firmy, jest bardzo dobra atmosfera panująca wśród pracowników - w Zarządzie, kadrze kierowniczej, administracji ale także dobre stosunki łączące zarząd, kadrę kierowniczą z pracownikami operacyjnymi, w szczególności kierowcami. Pracujące w firmie rodziny, często wielopokoleniowe są tego dowodem. Pomimo rozmiarów przedsiębiorstwa, staramy się zachować atmosferę rodzinnej firmy.

Ile osób zatrudnia aktualnie firma? Czy nie obawiacie się „przejęć” pracowników przez rynek? Co robicie, by zachęcić kierowców do pracy w Epo-Trans Logistic?

Firma aktualnie zatrudnia około 570 osób. Przejęcia pracowników przez inne firmy transportowe zawsze są brane pod uwagę. Występują one u nas w nieznacznym procencie. Firma podejmuje wypracowane przez lata własne modele skłaniające pracowników do pozostania w przedsiębiorstwie. Szkolimy również nowych pracowników. W ostatnim czasie na rynku daje się jednak zauważyć działania godzące w etykę i dobre imię „polskiego przewoźnika” i „polskiego przedsiębiorcy”.

Jak oceniają Państwo obecny rynek usług TSL? Czy patrząc na zmiany, jakie wprowadziły niektóre europejskie kraje, polski przewoźnik może być nadal konkurencyjny na międzynarodowym rynku?

Zmiany proponowane przez pakiet mobilności w dużym stopniu utrudnią funkcjonowanie polskich firm oraz zmniejszą ich konkurencyjność na forum Europy. Jednak uważam, że pomimo wielkiego zamieszania w początkowym okresie, po wprowadzeniu kolejnego etapu pakietu mobilności sytuacja się ustabilizuje. Nieco większe obawy budzą propozycję Rządu RP, zmierzające do ozusowania i opodatkowania obecnych kosztów utrzymania w podróży służbowej. Jeśli projekt ustawy zostanie zaakceptowany w takiej formie, spowoduje to wzrost kosztów transportu i przyczyni się do dalszego wzrostu inflacji. Uważam, że tutaj – w rozmowach z rządem, jest wielkie pole do działania oraz rola polskich organizacji transportowych.

Pandemia koronawirusa odcisnęła swoje piętno na wielu branżach. Czy epidemia Covid-19 wpłynęła również na działalność Państwa firmy?

Pandemia Covid-19 odcisnęła piętno również na naszej firmie i jej działaniach. Zmienił się model pracy w szczególności w administracji – przeorganizowano firmę w taki sposób, aby pandemia nie miała wielkiego pola do popisu w szeregach firmy. Uruchomiliśmy stanowisko firmowego konsultanta medycznego, którego zadaniem jest uświadamianie pracowników o skutkach choroby wywołanej wirusem oraz wdrożenie procedur i zabezpieczenie odpowiednich środków ochrony, a także bieżąca kontrola przestrzegania zaleceń służb sanitarnych. Tak jak większość organizacji - musieliśmy dostosować się do „nowej „ rzeczywistości.

Epo-Trans Logistic S.A. to prężnie działające przedsiębiorstwo z ponad 30-letnią tradycją na rynku TSL. Z jakich dotychczasowych osiągnięć przedsiębiorstwa są Państwo najbardziej dumni?

Trudno jednoznacznie określić, z jakich dotychczasowych osiągnieć jesteśmy najbardziej dumni. Cieszymy się z każdego najmniejszego sukcesu, który jest docenieniem codziennej ciężkiej pracy operacyjnej każdego z naszych pracowników. Obecnie EPO to prężnie działająca machina, w której praca każdego pracownika jest doceniana i potrzebna. Ogólnie mogę powiedzieć, że jesteśmy dumni z całokształtu działalności firmy, która jako „polska firma rodzinna” bez kapitału zagranicznego, dzięki uczciwej i ciężkiej pracy jednego pokolenia z 1 osobowej działalności stała się znaczącym przewoźnikiem na rynku polskim i europejskim. Cieszymy się także z wyróżnień i nagród jakie otrzymujemy, będąc zauważani na forum polskiego transportu drogowego. Naszym kolejnym powodem do dumy są patenty i wzory użytkowe opracowane przez konstruktorów naszej firmy, a zatwierdzone przez Urząd Patentowy w Polsce. Ogromne znaczenie ma także dobre imię firmy Epo-Trans, jako rzetelnego płatnika dla swoich kolegów przewoźników. Na koniec pochwalę się, iż ostatnio nasz Prezes Zarządu Piotr Ozimek otrzymał tytuł „Top Menadżer transportu” nadany przez Międzynarodową Federację Transportu IRU w Genewie. Ogromne wyróżnienie i powód do dumy. Kolejne projekty są obecnie w realizacji – tak, więc jestem pewna, że jeszcze wiele przed nami.