Choć wielu przedsiębiorców wyznaje zasadę, że w dobrze prosperującym biznesie nie ma miejsca na koleżeństwo, to właśnie przyjaźń zapoczątkowała działalność firmy P&P sp. z o.o. Przedsiębiorstwo jest obecne na rynku budowlanym już ponad 25 lat i w swojej historii ma za sobą kilka przekształceń organizacyjnych związanych z rozwojem działalności. Firma wśród kontrahentów uznawana jest za fachowego realizatora obiektów kubaturowych oraz wykonawcę instalacji elektrycznych i niskoprądowych. Pracownicy i kadra zarządzająca, dzięki swojej ciężkiej i wytrwałej pracy, czasem w pocie czoła, mogą szczycić się dzisiaj wykonaniem kilkuset przedsięwzięć budowlanych na terenie całej Polski.
Przyjaźń na dobry początek
Prezes P&P Paweł Piechota wspominając swoje pierwsze kroki w biznesie przywołuje lata osiemdziesiąte, kiedy to w Wejherowie funkcjonowały dwa zakłady rzemieślnicze: jego własny oraz Instalatorstwo Elektryczne Chrystiana Przybylskiego. Postanowili połączyć siły i rozpocząć wspólną „zawodową przygodę”. Ich początkowy majątek i zasoby były skromne, ale z czasem i to uległo zmianie. Pierwsze zlecenia pochodziły głównie od sieci sklepów „Społem” i dotyczyły konserwacji instalacji elektrycznych i wymiany źródeł światła. Premierowym, prawdziwym wyzwaniem okazała się modernizacja instalacji elektrycznej w porcie morskim we Władysławowie na terenie stoczni Szkuner. To był pierwszy poważny sprawdzian, który wszyscy pracownicy zdali na szóstkę. W ślad za tym ważnym zleceniem przyszły następne, co raz bardziej wymagające, np. elektryfikacja pól namiotowych na Półwyspie Helskim z budową czterech stacji transformatorowych i rozprowadzeniem energii elektrycznej do czterech kempingów. Wraz z ogólnopolskimi przemianami ustrojowymi w 1989 roku, zaszły zmiany również w zakładzie kierowanym przez Pawła Piechotę i Chrystiana Przybylskiego. Panowie od 1 stycznia 1991 roku zawiązali spółkę cywilną, aby 10 lat później przekształcić ją w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością działającą pod nazwą Przedsiębiorstwo Robót Elektrycznych P&P. Ale to nie koniec zmian, ponieważ wraz z poszerzeniem katalogu usług o generalne wykonawstwo skrócono nazwę przedsiębiorstwa, do obowiązującej P&P Sp. z o.o. Obecnie w Zarządzie firmy oprócz Prezesa Pawła Piechoty i Wiceprezesa Chrystiana Przybylskiego działa także prokurent i wspólnik Krzysztof Jesionowski, który przeszedł przez wszystkie szczeble kariery w firmie. Jednym z przełomowych momentów w latach dziewięćdziesiątych dla przedsiębiorstwa było wygranie przetargu na wykonawstwo robót branży elektrycznej i teletechnicznej w dawnym domu wypoczynkowym w Juracie. Obiekt został zakupiony przez Zbigniewa Niemczyckiego i dzisiaj funkcjonuje jako Hotel Bryza. Choć nie było to łatwe zadanie, wymagające ogromu pracy w krótkim czasie, determinacji oraz zachowania niezwykle wysokich norm jakości, to wszyscy pracownicy stanęli na wysokości zadania. Ta udana realizacja i sposób jej wykonania zapadły w pamięć właścicielowi Hotelu Bryza, który powierzył P&P również kolejne prace związane z dobudowaniem szklanego atrium, następnych pięter i basenu z kompleksem SPA. Paweł Piechota wspomina także, że decyzja o wprowadzeniu w zakres usług inwestycji w generalnym wykonawstwie znacząco przyczyniła się do rozwoju przedsiębiorstwa i poszerzyła pakiet współpracujących firm podwykonawczych. Ten krok wpłynął na wszystkie sektory P&P, gdyż pociągnął za sobą m.in.: stworzenie nowych miejsc pracy dla wielu specjalistów technicznych, inwestycje w nowoczesne , narzędzia, maszyny i pojazdy.
Oferty na miarę wyzwań
Tak dobrze rozpoczęty okres prosperity wpłynął na obecną, szeroką ofertę świadczoną przez całą kadrę P&P. Trudno znaleźć zadanie nie do wykonania z zakresu:
- generalnego wykonawstwa obiektów kubaturowych, w tym robót wykończeniowych i remontowych,
- wykonawstwa elektrycznych instalacji wewnętrznych i zewnętrznych,
- wykonawstwa niskoprądowych instalacji budynków z wykorzystaniem systemów: SAP, DSO, SAWiN, ACC, CCTV, BMS, którego klienci nie mogli by zlecić przedsiębiorstwu.
Zarządzający firmą gwarantują terminowość robót z przyjętym wcześniej harmonogramem. Wszystkie usługi są wykonywane zgodnie z najwyższymi standardami jakości opartymi o procedury określone w Księdze Jakości systemu ISO 9001. Ten certyfikat P&P posiada nieprzerwanie od 2001 roku. Pełen katalog ofertowy z wyszczególnionymi wszystkimi pracami można znaleźć na stronie internetowej wpisując:
www.pp-orle.com.pl/oferta/. Można przypuszczać, że jednym z ulubionych słów Zarządu jest słowo „wyzwanie”, gdyż wiele trudnych realizacji trzeba w ten sposób określić. Niewątpliwie do tych wymagających zaliczymy np. wzmacnianie konstrukcji stalowej hali produkcyjnej o powierzchni 5000 metrów kwadratowych przy jednoczesnym, ciągłym użytkowaniu obiektu przez inwestora. Ubiegły rok dla całej kadry był również bardzo pracowity, ponieważ realizowano kilka rozbudowanych kontraktów. Tutaj warto wspomnieć o: modernizacji Galerii Atrium w Warszawie, kompleksowych pracach elektrycznych i teletechnicznych w warszawskim Hotelu Sheraton oraz o rozbudowie oczyszczalni Dębogórze i przebudowie pompowni na Pomorzu. Do stałych zleceń należy współpraca z siecią sklepów Lidl Polska, która trwa już prawie 15 lat. Paweł Piechota wspomina, że pierwsza realizacja dla tej sieci miała miejsce w Wejherowie, po niej przyszły kolejne dotyczące budowy lub remontu kilkudziesięciu sklepów w północnej Polsce. Ze względu na dynamiczną specyfikę branży handlowej, przedstawiciele Lidl Polska liczą na wykonanie prac bez żadnych opóźnień z zachowaniem wszystkich standardów. Załoga P&P zawsze wykonuje swoją pracę rzetelnie, dlatego zdobyła zaufanie wspomnianego kontrahenta.
Pracownik to podstawa
W tym artykule już kilka razy wspomnieliśmy o pracownikach firmy P&P z miejscowości Orle w powiecie wejherowskim. Nie ma się czemu dziwić, ponieważ są największą wartością przedsiębiorstwa. Zarząd P&P przykłada ogromną wagę, do zapewnienia jak najlepszych warunków pracy w rozumieniu umów etatowych, terminowych wypłat pensji i świadczeń ZUS, udostępniania nowoczesnych narzędzi i technologii pracy, zinformatyzowanego zaplecza magazynowo-produkcyjnego, profesjonalnej odzieży roboczej, czy wygodnego zaplecza socjalnego. Taka polityka kadrowa przekłada się na stabilne zatrudnienie, gdyż średni staż pracy osób zatrudnionych wynosi dwanaście i pół roku. Poza tym, jedna czwarta pracowników posiada ponad dwudziestoletni staż pracy w szeregach opisywanego przedsiębiorstwa. Przestrzeganie obowiązujących zasad jest doceniane przez adekwatne wynagrodzenie. W sumie we wszystkich działach jest zatrudnionych ponad 80 osób. Szeroki wachlarz realizacji różnych przedsięwzięć staje się możliwy, dzięki wielu uprawnieniom posiadanym przez pracowników, a wymaganych przez prawo budowlane.
Branżowe problemy
Personel to również jeden z istotniejszych tematów, jakie przewijają się w branżowym środowisku budowlanym. Ostatni okres rozkwitu inwestycji w Polsce, przekłada się na brak pracowników, czego doświadczyło wielu właścicieli firm budowlanych. Problemem jest brak pełnej dyspozycyjności osób i niechętne podejmowanie przez nich pracy w weekendy, co niestety jest nieuniknione przy wyśrubowanych terminach narzuconych przez inwestorów. Ponadto kłopotem jest nagłe, nieodpowiedzialne opuszczanie placu budowy przez firmy podwykonawcze, ponieważ otrzymały korzystniejsze finansowo zlecenia. Prezes P&P widzi potrzebę utrzymania nauczania zawodowego w Polsce, gdyż wielu absolwentów renomowanego Technikum Elektrycznego w Wejherowie poszerza załogę elektryków w jego firmie.
Sukces poprzedza praca
Na pytanie dotyczące osiągnięcia sukcesu w biznesie Paweł Piechota odpowiada, że oczywistością jest systematyczna oraz ciężka praca nad własnym i firmowym rozwojem. W przepisie na powodzenie nie może zabraknąć ciągłej orientacji w branży i szukania sprzyjających okoliczności. Nie zaszkodzi też odrobina szczęścia. Działanie według tych zasad w zespole P&P przyniosło owocne rezultaty, którymi niewątpliwie jest funkcjonowanie przedsiębiorstwa w oparciu o rodzimy kapitał z trwałą strukturą zarządzania, z wysoko cenioną fachowością i terminowością realizacji. Głównym celem spółki nigdy nie była maksymalizacja zysków w krótkim czasie, ale utrzymanie stabilnej pozycji na rynku. Do osiągnięć P&P trzeba również zaliczyć otrzymane nagrody np.: Złoty Płatnik 2017, Certyfikat Wiarygodności Biznesowej, tytuł Złotego Laureata Rzetelna Firma 2017, Geparda Biznesu i wielu, wielu innych.
Dobrych rad nigdy za wiele
Prezes P&P jest przykładem osoby, która osiągnęła sukces w biznesie pomimo, że nikt w jego rodzinie nigdy nie prowadził własnej działalności gospodarczej. Jego przygoda w interesach zaczynała się od „zera”. Paweł Piechota wie, żeby właściwie pokierować firmą, należy przede wszystkim mieć wiedzę, wykształcenie, własny pomysł oraz pasję popartą efektywną pracą. Należy otoczyć się mądrymi ludźmi, uznawać ich autorytet i wspólnie z nimi szukać odpowiedzi na wiele pytań. Powodzenie wymaga cierpliwości i pokory. Oprócz myślenia o własnej firmie, warto również zaangażować się w inne działania, np. sport, kulturę, pomoc charytatywną. Przedsiębiorstwu P&P bliska jest koszykówka, a zwłaszcza drużyna kobieca obecnie występującą pod nazwą Arka Gdynia, a poprzednio LOTOS, VBW, czy też Polpharma, której jest współwłaścicielem i sponsorem od kilkunastu lat. Sponsoring i wspólne z kibicami przeżywanie emocji sportowych jest równie ekscytujące, co prowadzenie własnego biznesu.
