Koncern GEA to jeden z trzech największych na świecie producentów przemysłowych sprężarek tłokowych i śrubowych, agregatów sprężarkowych, agregatów do schładzania cieczy (chillerów) i pomp ciepła znanych od wielu lat pod marką Grasso. Należąca do koncernu GEA - GEA Refrigeration Poland jest jednym z największych w Polsce wykonawców przemysłowych instalacji chłodniczych. O firmie opowiada Pan Grzegorz Michalski, Członek Zarządu GEA Refrigeration Poland Sp. z o.o.
Proszę powiedzieć, jakie były początki firmy GEA Refrigeration Poland Sp. z o.o.i jakie momenty były najważniejsze w historii jej rozwoju?
Najważniejszą decyzją było rozpoczęcie działalności firmy na polskim rynku już w 1990 roku, a zadecydował o tym jeden człowiek – Polak z holenderskim paszportem, który pracował od lat 80. w firmie Grenco BV (Grasso Engineering Contracting). Był to Maciek Trawiński. Jego „refleks”, a konkretnie wyczucie biznesu i potrzeb rynku spowodowało, że przekonał szefów Grupy Grasso do założenia najpierw przedstawicielstwa w Warszawie, a potem Spółki z siedziba w Gdyni. Drugim ważnym kluczem do sukcesu było postawienie na serwis, który zbudował z kolei rodowity Holender wsparty na początku dwoma polskimi inżynierami z Wybrzeża. Tak rozpoczął się proces inwestowania w ludzi oraz właściwy ich dobór. Resztę „zrobili” właśnie lokalni pracownicy wsparci doświadczeniem globalnie działającej firmy z Holandii. Dynamiczny rozwój firmy umożliwił rosnący, odbudowujący się przemysł spożywczy w naszym kraju, który dokonał wielkiego skoku po wejściu Polski do Unii Europejskiej.
GEA Refrigeration Poland oferuje pełen zakres produktów fabryk GEA takich jak Grasso B.V., Grasso GmbH, GEA AWP GmbH. Czy może Pan opowiedzieć nam szerzej o oferowanych produktach, usługach, technologiach produkcji i zapleczu produkcyjnym firmy?
Spółka GEA Refrigeration Poland to przede wszystkim biuro inżynierskie oraz bardzo duży dział serwisu z własnym zapleczem warsztatowym. Komponenty do projektowanych w Polsce instalacji kupujemy zarówno z własnych fabryk (Holandia i Niemcy) jak i od firm trzecich. Nasi inżynierowi - zarówno projektanci jak i kierownicy projektu oraz inżynierowie ds. nadzoru i rozruchu są bardzo doświadczeni we wszelkich zastosowaniach przemysłowych instalacji chłodniczych. Bardzo dynamicznie rozwija się nasz serwis, który oferuje zarówno naprawy sprężarek jak i pakiety umów opieki serwisowej instalacji chłodniczych oraz modernizacje istniejących systemów. Nasz zespół pracowników działu serwisu przekroczył 40 osób i jest on obecnie największy oraz najbardziej doświadczony w Polsce w obszarze chłodnictwa przemysłowego.
GEA Refrigeration Poland Sp. z o.o. to lider rozwiązań dla chłodnictwa w Polsce. W jakich branżach są wykorzystywane rozwiązania oferowane przez GEA Refrigeration Poland?
Przede wszystkim branża spożywcza na czele z przemysłem mięsnym i drobiarskim, produkcją dań gotowych, mleczarstwem i produkcją piwa. Cały czas rozwijająca się sieć handlowa wymaga budowy nowoczesnych centrów dystrybucji produktów spożywczych, w tym pomieszczeń chłodzonych. Do tego dochodzi przemysł chemiczny oraz specyficzne dla naszego kraju: górnictwo tzn. klimatyzacja podziemnych wyrobisk węgla kamiennego i miedzi.
GEA Refrigeration Poland korzysta z potencjału i wiedzy wszystkich firm grupy GEA, co pozwala zaspokajać najbardziej wyrafinowane i nietypowe potrzeby Klientów. Sieć własnych oddziałów serwisowych z własnymi magazynami w całej Polsce (Gdynia, Łódź, Gliwice) i inżynierowie serwisu obejmują opieką serwisową wykonane przez GEA Refrigeration Poland przemysłowe instalacje i urządzenia chłodnicze. Co sprawiło, iż Państwa firma odniosła tak duży sukces i zyskała zaufanie swoich Klientów?
Kluczowy był model biznesowy polegający na połączeniu międzynarodowego wieloletniego doświadczenia z ambitnym, młodym lokalnym zespołem oraz postawienia od samego początku na serwis. Każdy klient mógł i może liczyć na bliski kontakt i opiekę naszych fachowców od fazy budowy instalacji po okres użytkowania.
Waszymi klientami są zarówno wielkie międzynarodowe korporacje (jak Heineken, SABMiller, Tesco, Carrefour, Unilever, Nestle, Kaufland, Lidl), ale również lokalne przedsiębiorstwa. Proszę powiedzieć, co jest najważniejsze w Państwa działalności? Co jest strategicznym potencjałem Państwa firmy i kluczem do sukcesu?
Najważniejsze jest indywidualne i podejście, i zrozumienie potrzeb klienta. Oferujemy rozwiązania „szyte na miarę” również w zakresie opieki serwisowej. Główny potencjał to zaangażowani, etatowi pracownicy, którzy wiedzą, że firma w nich inwestuje długofalowo. Fluktuacja pracowników jest w ostatnich latach znikoma.
Głównym potencjałem firmy są jej pracownicy. GEA Refrigeration Poland może poszczycić się najbardziej doświadczonym i najsilniejszym w tej części Europy zespołem projektowym, wyspecjalizowanym w chłodnictwie przemysłowym. Czy mogą nam Państwo opowiedzieć o kadrze specjalistów, którzy na co dzień realizują skomplikowane projekty?
Nasza kadra to połączenie młodości i doświadczenia. W zasadzie większość specjalistów naszej firmy to osoby o doświadczeniu w chłodnictwie przemysłowym w przedziale 10 – 20 lat i co najważniejsze doświadczenie zdobyte na budowie i serwisowaniu przemysłowych instalacji chłodniczych na czynniki naturalne, które zaczynają dominować w Europie. Bardzo ważne jest zgranie tego zespołu oraz znajomość języka angielskiego, która umożliwia odbywanie zagranicznych szkoleń oraz wymianę doświadczeń. To wszystko zdecydowało, że kluczowe pozycje zespołu standaryzacyjnego w zakresie projektowania objęli Polacy - koledzy z naszej firmy.
Jakość to dla Państwa priorytet. Współpracują Państwo tylko ze sprawdzonymi dostawcami i podwykonawcami. Czy chcieliby Państwo szczególnie wyróżnić któreś firmy – Państwa głównych partnerów?
Niezmiernie ważne dla zachowania wysokiej jakości jest partnerska współpraca z dostawcami i podwykonawcami. Możemy podzielić partnerów na dwie grupy:
- w większości zagraniczni producenci (lub ich krajowi przedstawiciele) komponentów instalacji chłodniczych,
- krajowi podwykonawcy – firmy montażowe.
Tych firm jest bardzo dużo, gdyż na naszym, dojrzałym już rynku panuje wysoka specjalizacja. Wymienię kilka najważniejszych z punktu widzenia obrotów oraz znaczenia w powstawaniu instalacji. Do grupy pierwszej zaliczyłbym producentów wymienników ciepła: Kelvion BV, Thermowave GmbH, Thermofin GmbH, Guntner GmbH, dostawcę skraplaczy wyparnych: Baltimore Aircoil BV, naszego głównego dostawcę automatyki, armatury oraz falowników Grupę Danfoss, producentów pomp: Grundfoss i Lowara, dostawce sterowników oraz komponentów elektrycznych Grupę Siemens. Mamy tez w tej grupie firmy polskie jak nasz główny dostawca rur firmę Logistal. Nie wymieniam w tym miejscu naszych własnych producentów sprężarek GEA Grasso, gdyż zostali już wymienieni w jednych z pierwszych pytań. Z kolei w grupie drugiej mamy naszych podwykonawców: PUB Izolacje P. Rubiś z Podhala, Mont-Spaw, czy firmę Instalatorstwo Elektryczne i Elektromechanika A. Błasiński. Niemniej tych podwykonawców przybywa, gdyż inwestycje są coraz większe, a nasi partnerzy nie rozbudowują swoich zasobów, bojąc się dekoniunktury w przyszłości.
GEA dostarcza doskonałej jakości rozwiązania, których potrzebuje m.in. przemysł spożywczy, przetwórczy, farmaceutyczny i chemiczny, aby tworzyć nowe produkty, kontrolować wydatki i chronić środowisko naturalne. Jakie najważniejsze inwestycje związane z rozwojem firmy były realizowane na przestrzeni ostatnich kilku lat?
Nasza firma jest firmą projektującą oraz wykonującą instalację „pod klucz” a następnie serwisową. Najważniejsze inwestycje są związane z narzędziami pracy tj. programami do projektowania. W ostatnich latach przeszliśmy na projektowanie przy pomocy narzędzia 3D Plant z wieloma specjalistycznymi „nakładkami”. Wymagało to całkowitej i przyspieszonej wymiany komputerów. Dodatkowo regularnie inwestujemy w specjalistyczne narzędzia do serwisowania instalacji m.in. w kamery termowizyjne czy analizatory napięcia i drgań. W Polsce nie zajmujemy się typową powtarzalną produkcją, budujemy natomiast jednostkowo kontenerowe maszynownie chłodnicze, wbrew temu co twierdzi jeden z naszych konkurentów, że tylko oni to wykonują. Można w zasadzie stwierdzić, że najwięcej inwestujemy we własnych pracowników.
Jesteście przedsiębiorstwem, które nie boi się nowych wyzwań. Nieustannie poszukujecie najlepszych rozwiązań i nowych technologii, które pomogą wam oferować wyroby o lepszych parametrach. Jak oceniają Państwo przyszłość branży w której działa firma, jakie są w związku z tym plany firmy na najbliższe lata?
Branża chłodnicza oraz klimatyzacyjna stoi obecnie przed ogromnymi wyzwaniami związanymi ze skutkami ochrony klimatu. Unia Europejska podjęła decyzję o wycofaniu z rynku najważniejszych, dla chłodnictwa, czynników syntetycznych (tzw. freonów) i „zmusza” w różny sposób do przejścia na czynniki naturalne takie jak amoniak, dwutlenek węgla czy węglowodory, w których my specjalizujemy się od dawna. Sprawy zaszły już tak daleko, że w zasadzie nie ma odwrotu i nawet w aplikacjach, gdzie nie było zmian legislacyjnych, przemysł przestawił się na czynniki naturalne. Mogę tutaj wymienić kilka przykładów: od lodówek domowych do instalacji chłodniczych dużych mocy budowanych na statkach do połowu i zamrażania ryb. Niezależnie od nowej unijnej legislacji, instalacje na czynniki naturalne „bronią się” wysoką sprawnością oraz znacznie dłuższą żywotnością. Natomiast wysoka sprawność energetyczna jest niezbędna do tego, aby utrzymać konkurencyjność produkcji, w szczególności w krajach, gdzie energia kosztuje dużo. Niestety ubolewam, że Polska należy do krajów z najszybciej rosnącymi cenami energii. Wysoko energochłonny przemysł ma do wyboru: albo zainwestować w najlepsze technologie albo poszukać innego miejsca na produkcję. To jednak nie jest takie proste w produkcji żywności, gdyż znaczne oddalenie od źródeł surowców powoduje znaczny wzrost kosztów ich transportu. Podsumowując możemy stwierdzić, że szybko ucząca się firma chłodnicza czy klimatyzacyjna niezależnie od tego czy specjalizuje się w dużych czy małych urządzeniach lub instalacjach może liczyć w naszym kraju lub krajach sąsiadujących z Polską na bardzo dużo pracy w nadchodzących latach. Nasza branża nie obawia się o zlecenia i kontrakty, ale coraz bardziej obawia się o brak chętnych do pracy. Dotyczy to w równym stopniu kraje starej Unii jak i krajów Europy centralnej i wschodniej.