Upadłość konsumencka jest umorzeniem zobowiązań osoby fizycznej, która nie prowadzi działalności gospodarczej. Do orzeczenia upadłości konsumenckiej może dojść jeśli zaistnieje niewypłacalność konsumenta.
Niewypłacalność konsumenta jest przesłanką ogłoszenia upadłości. Niewypłacalność to stan, w przypadku którego majątek dłużnika nie wystarczy na zaspokojenie wszystkich zobowiązań dłużnika wobec jego wierzycieli. Upadłości nie można stwierdzić u tych dłużników, u których nie zaistniała przesłanka niewypłacalności. Jeśli u dłużnika będącego przedsiębiorcą zaistnieje przesłanka niewypłacalności, ma on obowiązek złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości. Obowiązek dotyczy nie tylko samego faktu ogłoszenia upadłości, ale również przestrzegania związanych z tym faktem terminów. Dotyczy to jednak wyłącznie przedsiębiorców. Inaczej sytuacja wygląda w przypadku upadłości konsumenckiej, której poświęcony jest niniejszy artykuł. Jeśli dłużnik niebędący przedsiębiorcą staje się niewypłacalny, ma prawo do ogłoszenia upadłości konsumenckiej. Nie jest to jednak jego obowiązek. W sytuacji, gdy nie zgłosi takiego wniosku, nie będą wobec niego wyciągane żadne negatywne konsekwencje.
Pojęcie upadłości konsumenckiej i liberalizacja prawa
Pojęcie upadłości konsumenckiej po raz pierwszy w polskim prawie pojawiło się w 2009 roku. Przepisy, które dotyczą upadłości konsumenckiej, ulegały stopniowej liberalizacji. Ogłoszenie upadłości konsumenckiej wzbudzało ponadto coraz większe zainteresowanie. Jeszcze 6 lat temu o ogłoszenie upadłości konsumenckiej starało się około 30 osób. Cztery lata później liczba wniosków dotyczących upadłości konsumenckiej wzrosła do ponad 12 tysięcy. Regulacje jej dotyczące zliberalizowano między innymi w marcu 2020 roku. Wtedy to w życie weszła ustawa z dnia 30 sierpnia 2019 roku o zmianie ustawy — prawo upadłościowe oraz niektórych innych ustaw. W regulacjach tych wprowadzono zmiany dotyczące przesłanek ogłoszenia upadłości konsumenckiej. Więcej informacji na temat prawa gospodarczego i zmian w nim znajdziesz pod adresem https://smadwokaci.pl/obszary-praktyki/prawo-gospodarcze/.
Wprowadzone zmiany sprawiły, że możliwość ubiegania się o upadłość konsumencką została rozszerzona również na drobnych przedsiębiorców, którzy prowadzą jednoosobowe działalności gospodarcze. Zmianom uległy również procedury dotyczące badania przyczyn niewypłacalności. Przed nowelizacją były one badane na samym początku. To prowadziło do sytuacji, w której wniosek dłużnika mógł zostać odrzucony od razu, jeżeli umyślnie nie spłacał on zadłużenia. Po zmianach przyczyny niewypłacalności badane są dopiero na etapie postępowania sądowego. Dzięki nowelizacji istnieją również możliwości porozumienia się z wierzycielem. Sam proces dotyczący ogłoszenia upadłości staje się dodatkowo dużo prostszy i szybszy.
Kiedy zachodzi niewypłacalność dłużnika?
Dłużnik staje się niewypłacalny w sytuacji, gdy jego zobowiązania pieniężne mają większą wartość niż cały jego majątek, a stan ten trwa dłużej niż 24 miesiące. Niewypłacalność zachodzi zatem wtedy, gdy zadłużenie jest zbyt duże w stosunku do wartości majątku. Mimo faktu utrzymywania się tego stanu możliwe jest wykazanie, że nie istnieje ryzyko, że dany dług pozostanie niespłacony, np. ponieważ dłużnik posiada wartościowe kontrakty czy inni mają wobec niego zobowiązania, których termin spłaty wkrótce mija. Jeśli dłużnik nie wykonuje określonych zobowiązań, nieistotny jest ich rozmiar. Niewypłacalność może zajść także w sytuacji, kiedy niewykonywane zobowiązania są niewielkie.
Upadłość konsumencka a polskie prawo
Istotne jest podkreślenie faktu, że upadłość konsumencka może dotyczyć wyłącznie tych długów, które zaistniały przed jej ogłoszeniem. Wprowadzone zmiany sprawiły, że możliwe jest skorzystanie z upadłości konsumenckiej nawet w sytuacji, gdy długi powstały w sposób zawiniony. Jeśli długi są efektem zawinionego działania, dłużnik zostanie jednak potraktowany w inny sposób niż wtedy, kiedy jego zadłużenie jest efektem np. ciężkiej choroby lub nagłej utraty pracy.
Procedura upadłości regulowana jest przez ustawę z dnia 28 lutego 2003 r. Prawo upadłościowe. Osoba chcąca ogłosić upadłość musi posiadać zdolność upadłościową. Zdolność upadłościowa jest to możliwość bycia postawionym w stan upadłości. Jest to zatem wyłącznie podmiotowa zdolność danej osoby do prowadzenia w stosunku do niej postępowania upadłościowego, które prowadzi się na podstawie przepisów prawa upadłościowego. Zdolności tej nie mają osoby będące wspólnikami osobowych spółek handlowych oraz wspólnicy spółki partnerskiej.
Jak ogłosić upadłość konsumencką?
Upadłość konsumencką ogłasza się w toku postępowania sądowego. Jak zaznaczają adwokaci z kancelarii adwokackiej z Poznania (https://smadwokaci.pl/), niezbędne jest zgłoszenie odpowiedniego wniosku w celu rozpoczęcia procedury. Jednym z elementów postępowania jest wykazanie, że osoba zadłużona nie ma realnych możliwości, by swoje długi spłacić. Wniosek o ogłoszenie upadłości konsumenckiej może zostać złożony zarówno przez samego dłużnika, jak i jego wierzyciela. Po złożeniu wniosku należy uiścić opłatę w wysokości 30 złotych.
Podczas postępowania upadłościowego istotne są 2 etapy. Jednym z etapów jest sprawdzenie listy wierzycieli. Podczas tego działania likwiduje się majątek osoby, wobec które ogłasza się upadłość. W dalszej kolejności wydawane jest orzeczenie dotyczące planu spłaty długów, przy czym plan spłat może obejmować od 12 do 36 miesięcy. Całe postępowanie może jednak zająć nawet kilka lat. Co więcej, gdy osoba, która doprowadziła do powstania długów w sposób umyślny, dodatkowo celowo unikała regulowania należności, może dojść do sytuacji, że będzie musiała spłacać dług nawet do 7 lat. Oznacza to, że zapłaci zatem zdecydowanie więcej niż ten, kto stał się niewypłacalny np. na skutek nieszczęśliwego wypadku.
Mimo faktu, że upadłość konsumencka może być dobrym rozwiązaniem w niektórych przypadkach, należy jednak być ostrożnym i uważnie przeanalizować każdą sytuację. Dzięki temu ryzyko związane z postępowaniem upadłościowym stanie się dużo mniejsze.