Mimo że współczesna kultura w dużej mierze opiera się na konsumpcyjnym podejściu do życia i bezrefleksyjnej rozrywce, można czasem znaleźć imprezy, organizowane w różnych miejscach w całym kraju, zupełnie odmienne od tych atrakcji, jakie proponuje nam program tv. Często są one intelektualnie ciekawe i skłaniające do refleksji, nawet jeśli z założenia są popularyzatorskie, a więc przeznaczone dla jak najszerszej publiczności.
Mowa tu o spotkaniach organizowanych przez różnego rodzaju grupy, zajmujące się rekonstrukcją dawnych zwyczajów, strojów i przedmiotów – w zależności od specyfiki stowarzyszenia – należących do czasów starożytnych, średniowiecznych lub późniejszych, czerpiących z tradycji naszych przodków lub innych kultur. Takie prezentacje, często połączone z warsztatami dla dzieci i młodzieży oraz poczęstunkiem, złożonym z potraw przygotowanych według oryginalnych receptur, zaspokajają inne potrzeby odbiorców niż powszechnie dostępna rozrywka. Każą im się zastanowić, co leży u podstaw naszej kultury i jak radzili sobie z codziennymi zadaniami ludzie żyjący w innych czasach. Pewne rzeczy można zobaczyć na własne oczy, dotknąć, powąchać, usłyszeć. To pozwala nam umieścić siebie samych w szerszej perspektywie historycznej i dostrzec, że istotą naszej kultury jest nie tylko pogoń za chwilowymi zachciankami lub zmagania w pracy, ale także to co przekazujemy sobie w sferze kulturalnej, bo głównie to po nas zostaje dla przyszłych pokoleń.