Być może pierwsza myśl jaka przychodzi po przeczytaniu tytułu artykułu to: "Znowu fotowoltaika". Ale nie tym razem. Tu mowa o designerskim rozwiązaniu, które doda wnętrzu nowoczesności, ale i unikatowego charakteru - o farbie fluorescencyjnej. Dlaczego warto zainteresować się tym rozwiązaniem, jak to działa i gdzie wykorzystać ten rodzaj farby? Wyjaśnienie w kolejnej części artykułu.
Dlaczego warto?
Gdy przychodzi pora na długie, jesienne wieczory, niejeden próbując stworzyć klimatyczne wnętrze za każdym razem, gdy zaczyna się robić ciemno łapie pudełko zapałek i rozpala świeczki. Super rozwiązanie na jeden wieczór, ale nie na każdy. Jest po prostu czasochłonne. Pomalowanie całej ściany lub części farbą fluorescencyjną sprawia, że klimat tworzy się sam, równocześnie ze znikaniem Słońca. Wnętrze, które zostało wzbogacone w tego rodzaju farbę jest też zmienne - raz zwykły jasny i słoneczny pokój, a raz świecący - a jak wiemy, mało kto lubi rutynę, szczególnie we wnętrzach.
Jak to działa?
Chyba każdy będąc dzieckiem widział lub posiadał przyklejane gwiazdki, które po naświetleniu w Słońcu wieczorem zaczynają same świecić. Jak odbywa się to zjawisko? Gwiazdka przyciąga światło słoneczne w ciągu dnia, zatrzymuje je, a następnie uwalnia w ciemności. Dokładnie na takiej zasadzie działa farba fluorescencyjna. Im ciemniej robi się na zewnątrz, tym jaśniej robi się w środku. Sposób jej działania powoduje, że najbardziej nadaje się do jasnych wnętrz, szczególnie jeśli ma być użyta na całą ścianę lub całe pomieszczenie.
Gdzie ją wykorzystać?
Zastosowań farby fluorescencyjnej jest naprawdę mnóstwo. Oto kilka z nich:
- Pokój gracza. Wyobraź sobie, że siadasz ze słuchawkami do swojej ulubionej gry. Ani się obejrzysz, na zewnątrz jest ciemno. Zupełnie niezauważalnie Twój wzrok zaczyna się wytężać mocniej, bo różnica między ciemnym pokojem, a jasnym ekranem staje się znacząca. Całkiem inaczej byłoby, gdyby po zmroku Twój pokój zaczynał świecić. Światło nie oślepiałoby Ci ekranu komputera, ale dawało przyjemną łunę, korzystną dla Twojego wzroku, ale też pozwalającą widzieć klawiaturę i miejsce, gdzie ostatnio odstawiłeś kubek z kawą.
- Bary i knajpy. Kiedy się tam dzieje najwięcej? Czy nie właśnie wieczorem i nocą? Naświetlone przez cały dzień elementy - mogą to być całe ściany, ale też np. listwy przysufitowe, przypodłogowe, albo sam bar - po zmroku nabierają zupełnie nowego charakteru. Z miejsca, gdzie jeszcze niedawno można było zjeść ofertę lunchową staje się miejscem do tańca i zabawy.
- Biura, recepcje. Pomyślmy np. o siłowni. Wchodzisz do budynku i zanim dotrzesz do recepcji z daleka dostrzegasz logo firmy. Dlaczego? Bo jest namalowane fluorescencyjną farbą, która po zmroku zaczęła świecić! Dodatkowo ściana w korytarzu, przez który idziesz świeci na wysokość Twoich bioder. Czy nie tworzy to dużo lepszego wrażenia niż przechodzenie przez korytarz oświetlony zwykłymi żarówkami?
- Sala zabaw dla dzieci. To rozwiązanie szczególnie przydatne zimą - latem przez długie wieczory po prostu nie zdążyłoby się "włączyć" zanim dzieciaki zasną. Ale czy nie chętniej rodzice odwiedzają takie miejsca w zimowe popołudnia niż letnie, kiedy tyle jest atrakcji na zewnątrz? Dlaczego to dobry pomysł właśnie w takim miejscu? Bo dzieci uwielbiają takie rzeczy. Szczególnie wyczekiwanym byłby moment, kiedy światło zaczyna się pojawiać. Może dobrym pomysłem byłoby nawet niemalowanie całej ściany, a np. same cienie postaci z bajek, które w dzień są zwykłymi cieniami, a po zmroku? Świecą! Sala zabaw z taką atrakcją na pewno zyskiwałaby w rankingu: "Do której dzisiaj ruszamy?"
- Dekoracje. Niektóre farby (zależnie od podłoża jakie ma zostać malowane) nadają się nie tylko do ścian, ale także do dekoracji. Na przykład do pomalowania doniczek na oknie. To idealne miejsce dla farby fluorescencyjnej, naświetlenie będzie bez zarzutu, a i efekt ucieszy oko właściciela, a także przechodniów.
Jak malować taką farbą?
Odpowiedź "jak każdą inną" wydaje się banalna, ale to prawda. Jak każdą, czyli zgodnie z zaleceniami producenta. Warto wcześniej się z nimi zapoznać, ponieważ niektóre farby wymagają gruntowania, a poza tym występują w opcjach płynnej i w sprayu, zatem warto przed zakupem rozważyć, która opcja będzie praktyczniejsza w wybranym wnętrzu.