Filplast Sp. z o.o. to czołowy polski producent stolarki okiennej i drzwiowej z PVC i aluminium, który cieszy się renomą zarówno na rynku krajowym, jak i międzynarodowym. Firma posiada cztery nowoczesne zakłady produkcyjne, wyposażone w zaawansowaną technologię, co pozwala na realizację projektów na najwyższym poziomie. Przedsiębiorstwo jest również znane z wysokiego standardu montażu oraz z działalności na rzecz rozwoju branży poprzez prowadzenie warsztatów i szkoleń w ramach Akademii Filplast. Zatrudniając około 400 osób, Filplast skutecznie łączy tradycję z innowacyjnością, odpowiadając na dynamicznie zmieniające się wymagania rynku.
Specjalnie dla BusinessPL, obszernego wywiadu udzielił Pan Waldemar Filipowsky, Prezes Zarządu Filplast Sp. z o.o. W rozmowie omówiono najnowsze osiągnięcia firmy, jej odpowiedź na wyzwania współczesnego rynku oraz plany rozwoju na najbliższe lata. Prezes Filipowsky podzielił się także spostrzeżeniami na temat trendów w branży stolarki okiennej i drzwiowej, szczególnie pod kątem personalizowanych rozwiązań i automatyzacji obsługi.
Filplast jest jedną z najstarszych firm produkujących okna PVC w Polsce. Jak rozpoczęła się Państwa historia?
Po transformacji ustrojowej w Polsce szukaliśmy pomysłu na własną działalność. Wtedy jedynym krajowym producentem okien PVC była firma państwowa w Czeladzi. Okna produkowane przez tę firmę były bardzo słabej jakości, a jednocześnie wszyscy wtedy poszukiwali plastikowych okien. Mieliśmy pomysł, dysponowaliśmy przydomowym warsztatem stolarskim i niezbędnymi umiejętnościami rzemieślniczymi, co pozwoliło nam na rozpoczęcie działalności. Zarejestrowaliśmy firmę w grudniu 1990 roku, w marcu 1991 kupiliśmy maszyny, a w lipcu dostarczyliśmy pierwsze okna Filplast naszym klientom. Do dziś pamiętam emocje, które nam towarzyszyły. Chcieliśmy być perfekcyjni. To właśnie perfekcją chcieliśmy się wyróżniać na rynku. Wszystko zamawialiśmy w Niemczech. Logistyka była wtedy znacznie bardziej skomplikowana niż obecnie. Musieliśmy nawet wynająć mieszkanie w Opolu, aby mieć telefon i móc wysyłać faksy. Na początku w warsztacie pracował teść z jednym stałym pracownikiem, a my z bratem pomagaliśmy głównie w weekendy, równolegle pracując na etatach. Jednak już w 1993 roku otworzyliśmy halę produkcyjną w byłych magazynach PGR-u w Komornikach. W 1995 roku potrzebowaliśmy jeszcze większych mocy produkcyjnych, więc przenieśliśmy zakład do Głogówka, a w Komornikach zaczęliśmy produkować konstrukcje z aluminium. W 1998 roku zakład w Komornikach okazał się już dla nas za mały, dlatego produkcję aluminium przenieśliśmy do Głogówka, a w Komornikach zaczęliśmy produkować rolety. Następnie otworzyliśmy zakład produkcyjny PVC w Kietrzu i rozbudowaliśmy hale w Głogówku. Równolegle rozwijaliśmy naszą ofertę, otworzyliśmy Akademię Filplast, własne laboratorium badawcze oraz lakiernię. Dziś produkujemy okna, drzwi, rolety, fasady, ogrody zimowe, drzwi przeciwpożarowe, drzwi antypaniczne oraz ścianki działowe do biur, oferując również szereg rozwiązań nietypowych.
Filplast jest jedną z najdłużej działających firm w branży stolarki PVC i aluminium na runku polskim. Czy może Pan opowiedzieć szerzej o oferowanych produktach i usługach?
Jedną z naszych ostatnio wprowadzonych innowacji jest powłoka na okna Pure Air, która oczyszcza powietrze. Produkujemy też okna kuloodporne i antywłamaniowe. Oferujemy najbezpieczniejsze produkty PVC na świecie, posiadając certyfikat bezpieczeństwa klasy RC3. Tylko nieliczne firmy w Europie mogą poszczycić się takim osiągnięciem! Mamy również w ofercie okna idealne do domów pasywnych, charakteryzujące się najwyższą termoizolacyjnością. Jesteśmy prawdopodobnie jedynym producentem w kraju, który posiada certyfikat na drzwi antypaniczne z PVC. Oferujemy także szeroką gamę nowoczesnych rozwiązań aluminiowych, takich jak fasady, ogrody zimowe, świetliki, drzwi przeciwpożarowe czy systemy tarasowe. Nasze drzwi przesuwne Vision Slide zapewniają najlepsze właściwości termoizolacyjne i dźwiękoszczelne dla tego typu systemów, pozwalając na stosowanie dużych przeszkleń. Ciężar skrzydła może wynosić nawet 700 kg, a maksymalna powierzchnia przeszklenia w tym systemie to aż 14 m2. Dodatkowo oferujemy drzwi wejściowe z wypełnieniem ceramicznym, odporne na porysowania i wysoką temperaturę, które nie wypaczają się nawet przy długotrwałej ekspozycji na silne słońce. Ciągle poszerzamy również zakres świadczonych usług. Flagowym projektem Akademii Filplast jest certyfikacja ekip monterskich.
Do kogo szczególnie kierujecie swoje produkty i co wyróżnia Państwa ofertę na tle konkurencji?
Nasza oferta jest skierowana do szerokiego spektrum klientów, w tym budownictwa użyteczności publicznej, indywidualnego oraz przemysłu. Trudno byłoby nas zaskoczyć jakimikolwiek oczekiwaniami związanymi z budową domu jednorodzinnego - ta część naszej oferty jest najszersza i najbardziej dynamiczna. Ciągle dostosowujemy nasze rozwiązania do wymagań poszczególnych rynków, szczególnie niemieckiego, czeskiego i francuskiego. Nasza unikalność polega na kompleksowości oferty oraz ciągłym wprowadzaniu innowacji, które odpowiadają na specyficzne potrzeby naszych klientów.
Polski przemysł coraz śmielej stawia na robotykę i automatyzację procesów produkcyjnych. Czy spółka Filplast wpisuje się również w trend Przemysłu 4.0 i inwestuje w najnowocześniejsze technologie?
Oczywiście, to kwestia wydajności i stabilności produkcji. Stale rozbudowujemy i modernizujemy nasz park maszynowy. Uzupełnieniem technologii są nowoczesne sposoby zarządzania, wprowadziliśmy w naszej organizacji
m.in. lean management oraz proces planowania Hoshin Kanri.
Filplast produkuje rocznie ponad 300.000 jednostek i współpracuje z odbiorcami drzwi oraz okien w całej Europie. Proszę powiedzieć, co jest najważniejsze w Państwa działalności? Co jest strategicznym potencjałem Państwa firmy i kluczem do jej sukcesu?
Przed naszym największym zakładem produkcyjnym wmurowana jest tabliczka z mottem, które przyjęliśmy na początku naszej działalności: „Dobre nie jest wystarczające, dopóki lepsze jest możliwe”. Kilka lat temu powiedziałbym, że to perfekcyjny produkt jest naszym głównym wyróżnikiem, ale po konsultacji z naszym zespołem uznaliśmy, że najlepiej naszą filozofię działania oddaje motto „Tworzymy na pokolenia”. Nasza misja to tworzenie trwałych produktów i budowanie partnerskich relacji z klientami, dostawcami oraz pracownikami. Strategiczny potencjał naszej firmy opiera się na zaufaniu i dążeniu do wspólnego, stałego rozwoju. Z kluczowymi dostawcami współpracujemy od początku naszej działalności, a do pracy zgłaszają się dorosłe dzieci naszych starszych pracowników, a okna kupują dzieci naszych pierwszych klientów.
Osiągnięcie sukcesu firmy nie byłoby możliwe bez właściwego zarządzania i wykwalifikowanego personelu. Czy może Pan przedstawić bliżej kadrę firmy Filplast?
Naszym wyróżnikiem jest szeroko pojęte doradztwo i tzw. sprzedaż konsultacyjna. Nasi handlowcy są specjalistami w dziedzinie stolarki budowlanej. Za nimi stoi cały sztab opiekunów technicznych, którzy weryfikują i zatwierdzają wszystkie zamówienia, szukając optymalnych rozwiązań dla klienta. Dział techniczny wprowadza też nowe, własne rozwiązania. W ramach Akademii Filplast szkolimy nie tylko ekipy monterskie naszych klientów, ale również ich zespoły sprzedażowe.
Jakość oferowanych produktów to dla Państwa priorytet, dlatego współpracujecie wyłącznie ze sprawdzonymi dostawcami. Czy chcieliby Państwo szczególnie wyróżnić któreś firmy – Państwa najważniejszych partnerów?
Prawie od początku działalności współpracujemy z firmami: Veka, Aluprof i Hörmann. Są one doskonałym przykładem naszych relacji „na pokolenia”. Te długotrwałe partnerstwa pozwalają nam nie tylko utrzymać, ale i ciągle podnosić standardy jakości naszych produktów. Współpracując z liderami branży, możemy oferować naszym klientom innowacyjne i niezawodne rozwiązania, które są cenione na rynkach międzynarodowych.
Filplast nieustannie inwestuje w swój rozwój. Jakie najważniejsze inwestycje związane z rozwojem firmy były realizowane na przestrzeni ostatnich kilku lat?
Ostatnio przeprowadziliśmy modernizację naszego parku maszynowego PVC, wprowadzając nową linię produkcyjną ze zgrzewem V, która znacznie poprawia jakość i wydajność produkcji. Ponadto zbudowaliśmy nowe centrum obróbcze dla aluminium oraz rozbudowaliśmy nasz zakład PVC w Kietrzu. Ważną inwestycją są również panele fotowoltaiczne, które zainstalowaliśmy, aby zmniejszyć nasz wpływ na środowisko.
Oprócz aktywności biznesowej, równie ważna jest działalność społeczna. Czy angażują się Państwo lokalnie w działalność pozabranżową, jak na przykład akcje charytatywne, imprezy sportowe i kulturalne?
Oczywiście, angażowanie się w życie lokalne jest dla nas niezwykle ważne i stanowi integralną część naszej filozofii organizacyjnej. Jesteśmy zaangażowani w różnorodne inicjatywy, zarówno charytatywne, jak i kulturalne czy sportowe. Przykładem naszego trwałego, bo już blisko 30-letniego zaangażowania w promocję i wspieranie sportu, jest sponsorowanie klubu siatkarskiego Zaksa Kędzierzyn-Koźle.
Jak ocenia Pan przyszłość branży, w której działa firma, jakie są w związku z tym plany przedsiębiorstwa na najbliższe lata?
Branża zmierza w stronę personalizowanych rozwiązań i automatyzacji obsługi. Coraz popularniejsze są też wielkopowierzchniowe przeszklenia, co z kolei wiąże się z coraz częstszym wyborem konstrukcji aluminiowych, które umożliwiają zastosowanie największych pakietów szybowych. W budownictwie mieszkalnym widoczny jest też trend związany z zabezpieczeniem domów przed włamaniem. Mamy już rozwiązania wpisujące się w te potrzeby rynku.
Z jakich dotychczasowych osiągnięć firmy jest Pan najbardziej dumny?
Najbardziej jestem dumny z tego, że zgromadziliśmy w jednej organizacji tylu zaangażowanych, odpowiedzialnych ludzi. To oni tworzą klimat tego miejsca, to oni stawiają inspirujące wyzwania. Jestem dumny z niskiej rotacji, z tego, że z wieloma pracownikami widzę się codziennie od kilkunastu lat, że nasi dostawcy chętnie z nami współpracują, że klienci chętnie do nas wracają i że jesteśmy wiarygodnym partnerem.