Charakter inwestycji budowlanych powoduje, że wymagają one znacznych nakładów finansowych. Aby wykorzystane środki były należycie zabezpieczone,
konieczne jest zastosowanie rozwiązań, które ograniczą nie tylko ryzyko właściciela obiektu, ale również ubezpieczyciela. Niezależny audit budynków pomaga osiągnąć wymagany poziom zabezpieczenia korzystny dla obu stron.
Wartość inwestycji budowlanej tworzy się na każdym etapie jej powstawania: od projektu przez prace wykonawcze aż do ostatecznego odbioru. Umiejętnie dobrane rozwiązania i prawidłowe decyzje wpływają nie tylko na kształt samej konstrukcji, jej cech użytkowych i atrakcyjność wizualną, ale także na bezpieczeństwo samego budynku, a co za tym idzie, również osób z niego korzystających. Zdarzenia losowe powodują jednak, że nie jesteśmy w stanie całkowicie wykluczyć poszczególnych zagrożeń nawet w sytuacji, kiedy prace wykonawcze przebiegły pomyślnie, a inwestycja została oddana do użytku jako sprawna i bezpieczna. Dodatkowe zabezpieczenie oferują wówczas towarzystwa ubezpieczeniowe, które umożliwiają pokrycie ewentualnych szkód. Poziom ryzyka przekłada się jednak na wysokość składki ubezpieczeniowej i ogólne warunki ubezpieczenia. Aby z jednej strony ograniczyć dodatkowe koszty ponoszone przez ubezpieczającego, a z drugiej zminimalizować zagrożenie dla ubezpieczyciela wypłacającego ewentualne odszkodowania, warto przeprowadzić niezależny audit budynku, który wskaże potencjalne zagrożenia i pozwoli je znacząco ograniczyć.
Przezorny właściciel zawsze dobrze zabezpieczony
Zarówno budynki mieszkalne, jak i użytkowe, są rodzajami inwestycji, która muszą zwracać się w określony sposób. W obu przypadkach nadrzędnym celem inwestora jest bezpieczne i wieloletnie użytkowanie ich przez najemców bądź właścicieli poszczególnych lokali bez konieczności wykonywania kosztownych napraw czy remontów. W zależności od postanowień w w związku z zapisami prawa własności do lokali, a także ustaleń wewnętrznych między stronami zaangażowanymi w administrowanie budowlą, odpowiedzialność za bezpieczeństwo samej konstrukcji oraz przebywających w niej osób spoczywa na różnych podmiotach. Mogą to być indywidualni użytkownicy, zarządcy nieruchomości, organy spółdzielcze czy w końcu sami deweloperzy. Każdy z nich staje przed możliwością bądź koniecznością ubezpieczenia budowli oraz jej poszczególnych elementów, dlatego zazwyczaj stara się, aby jego koszty nie stanowiły zbyt dużego obciążenia dla budżetu, którym dysponuje: - Korzystając z niezależnego auditu budynku, ubezpieczający może starać się o obniżenie stawki dzięki minimalizacji ryzyka związanego z trafnym rozpoznaniem zagrożeń wystąpienia pożaru i zalania, ale także włamania, czy nawet katastrofy budowlanej. Poza wymiernymi oszczędnościami, zyskuje on także większy spokój w trakcie użytkowania. Weryfikacja zaczyna się już na etapie projektu, kiedy to sprawdzane, porównywane i oceniane są przyjęte instalacje i systemy. Dopiero po pozytywnym przejściu tego etapu dokumentacja zwalniana jest do realizacji. Niezależny audit kontroluje także wykonanie wszystkiego, co jest w projekcie, zgodnie z Prawem Budowlanym, normami, Warunkami Technicznymi Wykonania i Odbioru oraz ze sztuką budowlaną – mówi Marcin Wątor, kierownik projektu w dziale budowlanym firmy TÜV SÜD Polska.
Ubezpieczyciel na swoim
Obniżanie ryzyka związanego z eksploatacją budowli ma na celu przede wszystkim ochronę użytkowników. Dzięki zaangażowaniu niezależnego nadzoru z całego etapu realizacji inwestycji sporządzany jest raport końcowy wraz z oceną auditora – w przypadku uzyskania oceny pozytywnej przyznawany jest certyfikat. Pozwala on na negocjację stawek ubezpieczenia, gdyż ubezpieczyciel otrzymuje gwarancję, która potwierdza nie tylko poprawność całej dokumentacji związanej z inwestycją, ale również raport z przebiegu poszczególnych etapów jej realizacji. Towarzystwo ubezpieczeniowe zyskuje możliwość zapoznania się z niezależną oceną wykonanych prac, zastosowanych procedur ochrony przeciwpożarowej i poświadczenie przeprowadzenia wszelkich niezbędnych prób poszczególnych instalacji oraz systemów: – Aby pomoc auditu była jak najskuteczniejsza, a tym samym ograniczenie ryzyka w różnych aspektach jak największe, niezależny nadzór należy wprowadzać już na etapie wstępnych założeń dla całej inwestycji. Konieczna jest bowiem analiza profilu produkcji lub działalności dla każdego budynku bądź budowli i wskazanie potencjalnych zagrożeń, a także miejsc wymagających nadzwyczajnej ochrony. Niezależny nadzór sugeruje wówczas kierunek, w którym powinni podążać projektanci, producenci, a także instalatorzy zabezpieczeń – dodaje Marcin Wątor.
Ubezpieczyciel korzystający z niezależenie sporządzonej dokumentacji prowadzącej do uzyskania przez budowlę certyfikatu może z dużą dokładnością ocenić ryzyko finansowe dotyczące poszczególnej inwestycji i tym samym podjąć trafną decyzję o kształcie polisy ubezpieczeniowej.