W dobie poszukiwania tanich i ekologicznych źródeł energii uwaga przedsiębiorców, rolników oraz producentów instalacji energetycznych zwraca się w kierunku biomasy. Po fali intensywnego zainteresowania fotowoltaiką naturalny materiał opałowy zdobywa uznanie ze względu na liczne zalety. Instalacje biomasowe sprawdzają się zarówno w przemyśle, jak i w rolnictwie. Jednak największe korzyści niesie ich wykorzystanie w skali lokalnej.
Czym jest energetyka rozproszona?
Energia elektryczna i cieplna są niezbędne do życia. Wykorzystuje się je do przygotowywania posiłków, oświetlenia, zapewnienia komfortu termicznego, a także do pracy urządzeń elektrycznych i elektronicznych. W przemyśle i rolnictwie bez energii nie byłoby realizacji procesów wytwórczych, do których są potrzebne maszyny, urządzenia czy instalacje grzewcze. Przez wiele lat produkcja energii była realizowana globalnie i nadzorowana przez państwo. Konsekwencjami takiego działania są biodegradacja środowiska naturalnego oraz wysoki poziom zanieczyszczenia powietrza.
Kilkadziesiąt ostatnich lat niesie za sobą zmiany w tej dziedzinie. Jego przykładami są rozwój tzw. energetyki rozproszonej oraz pojawienie się ekologicznych technologii, takich jak kotły na biopaliwo czy ogniwa solarne. Ideą takiego rozwiązania jest przekazanie produkcji energii w ręce małych, prywatnych podmiotów przyłączonych do sieci rozdzielczych. Podstawę takiej produkcji stanowią też odnawialne i niekonwencjonalne źródła energii. Wykorzystują je między innymi instalacje na biomasę.
Dlaczego instalacje biomasowe sprawdzają się w energetyce rozproszonej?
Z pewnością nie trzeba nikomu wyjaśniać, że ekologiczne źródła odnawialne umożliwiają produkcję taniej energii bez negatywnego wpływu na środowisko naturalne. Kotły na biopaliwo nie emitują zanieczyszczeń, dzięki czemu są ekologiczne. Ponadto, efektywność spalania słomy czy pelletu jest na tyle wysoka, że doskonale konkurują one z węglem. Niestety biomasa ma też wady. Pomimo stosunkowo niskich kosztów pozyskiwania opał ten charakteryzuje się wysoką zawartością wilgoci przy niskiej gęstości energetycznej. W stosunku do węgla ma też niższą wartość opałową.
Wymienione cechy sprawiają, że transport biomasy jest niezalecany. Szacuje się, że koszty, jakich wymaga, są zbyt wysokie w stosunku do wartości tego materiału, co obniża jego opłacalność. Stąd też najlepsze efekty energetyczne i korzyści finansowe przynoszą instalacje na biomasę budowane lokalnie. Warto też wspomnieć o innym czynniku, który ma tu znaczenie. Jest nim rozproszona produkcja biomasy. Firmy i rolnicy, którzy wybierają kotły na biopaliwo, mogą nabywać opał u pobliskich producentów, eliminując koszty transportu, które muszą ponosić w przypadku węgla.