Norcospectra Group jest liderem na rynku producentów wyposażenia sklepowego w Skandynawii oraz centralnej i wschodniej Europie. Tworzą ją spółki zlokalizowane w Szwecji, Norwegii i Polsce. Ideą biznesową firmy Norcospectra jest kompleksowa obsługa klienta od koncepcji projektowej poprzez wdrożenie, produkcję, zarządzanie zamówieniami i kooperacją po logistykę, montaż i serwis. Wśród głównych klientów można znaleźć międzynarodowe korporacje zajmujące się detaliczną sprzedażą ubrań, butów, artykułów spożywczych, elektroniki oraz książek. Norcospectra rozpoczęła swoją działalność w Polsce w 1992 roku i obecnie reprezentują ją dwie spółki – Norcospectra Industries sp. z o.o. (działalność produkcyjna) oraz Norcospectra sp. z o.o. (działalność handlowa). Dynamiczny rozwój na polskim rynku sprawił, iż z biegiem lat cała produkcja została przeniesiona do nowo wybudowanych zakładów w kraju nad Wisłą.
Na temat bieżącej działalności przedsiębiorstwa Norcospectra rozmawiamy z Rafałem Maciejczukiem – Business Development Managerem.
Dla uważnych czytelników nazwa Norcospectra nie będzie nowa, ponieważ w wydaniu 2/2017 mięliśmy przyjemność przedstawić Państwa firmę jako czołowego europejskiego dostawcę wyposażenia wnętrz sklepów i punktów usługowych. Co zmieniło się u Państwa od naszej ostatniej wizyty w 2017 roku?
Zacznę może od tego, iż jest nam niezmiernie miło gościć ponownie na łamach Państwa platformy. Od naszego ostatniego spotkania w roku 2017 wydarzyło się naprawdę sporo. Był to co prawda okres czasu o bardzo zmiennych nastrojach i sytuacjach w sektorze który obsługujemy, związanych oczywiście z pandemią COVID 19. Jednakże patrząc z perspektywy całego przedziału czasowego mogę powiedzieć, iż był to czas, który wykorzystaliśmy na dalszy rozwój naszej firmy zarówno pod względem zasobów produkcyjnych, jak również pod względem zakresu oferty, który dostarczamy naszym Partnerom handlowym. Na dzień dzisiejszy meble wyprodukowane przez nas służą ekspozycji towarów w skali całej Europy oraz w tak odległych krajach jak Australia, Japonia czy Kanada.
Pandemia Covid-19 spowodowała zamknięcia sklepów, galerii na wiele tygodni. Czy w związku z tym odnotowaliście wyraźny spadek zamówień na Państwa usługi? Jak przetrwaliście ten trudny okres i czy uważacie, że „najgorsze” już minęło?
Z pełnym przekonaniem możemy stwierdzić, iż Covid wprowadził w nasze życie wiele zmiennych. Szczególnie pierwsza fala pandemii i pierwszy lockdown był czasem absolutnie nowym dla nas wszystkich. Była to sytuacja, która była jednym wielkim znakiem zapytania dla wszystkich uczestników rynku retailowego. Nikt nie miał wiedzy czego można spodziewać się w tej najbliższej przyszłości, nie mówiąc o tym co może być w tej trochę bardziej odległej i mam tu na myśli nawet nie rok, a sprowadzało się to do myślenia o najbliższym miesiącu. W naszym przypadku wspominam tamten czas jako: siedzimy sobie w miarę komfortowych warunkach, widząc doskonale co się dzieje i co może dziać się w najbliższej przyszłości i nagle przychodzi ktoś i bez ostrzeżenia odcina światło pozostawiając nas w kompletnej ciemności. Tak, był to ciężki czas. Czas w którym brak klarownej wiedzy co będzie się działo w perspektywie może nie dnia jutrzejszego, ale za kwartał może pół roku wprowadzał dużą dozę niepokoju. W głównej mierze myśleliśmy o ludziach z którymi mamy przyjemność pracować. Wizja tego, iż sytuacja najzwyczajniej w świecie zmusi nas do redukcji poziomu zatrudnienia i rozstania się z naprawdę wykwalifikowanymi pracownikami budził w nas ogromny niepokój. Udało się i w dalszym ciągu działamy, a wręcz w chwili obecnej poszukujemy nowych pracowników. Czy „najgorsze” już za nami? Zdecydowanie tak. Chciałoby się powiedzieć „co nas nie zabije – to nas wzmocni” i w naszym przypadku tak bym to określił. Natomiast wydaje mi się, że wiele jeszcze przed nami. Niezaprzeczalnym plusem jest to, że w chwili obecnej wiemy z czym mamy do czynienia i jak z tą sytuacją „współistnieć” aby dalej funkcjonować.
Jak wygląda obecnie rynek i konkurencja w branży usług wyposażenia w meble wnętrz sklepowych?
Niezaprzeczalnie rynek retail jest sferą bardzo poturbowaną przez pandemię. Pozbawienie możliwości normalnego funkcjonowania sklepów przez wiele długich tygodni lockdown’ów sprowadził na wielu uczestników tego rynku bardzo dużo problemów. Problemów na tyle dużych, że potrzeba jeszcze dużo czasu w „normalnym” funkcjonowaniu aby wygenerowane straty chociaż w pewnym stopniu odrobić. Wielu uczestników rynku sytuacja zmusiła to zredukowania zasobu posiadanych placówek handlowych, co z drugiej strony spowodowało dostępność na rynku „wolnych” m2 przestrzeni na które galerie handlowe znajdują nowych chętnych. Ktoś kiedyś wyśpiewał „show must go on” i w moim przekonaniu pomimo bardzo dużego rozwoju sprzedaży on-line, to jednak bardzo tęskniliśmy do doświadczeń związanych ze sprzedażą bezpośrednią. Doświadczeń przebywania między ludźmi i możliwości kontaktu z nimi. Taka jest nasza natura i odizolowanie nas na jakiś czas, tym bardziej uświadamia nas, że przebywanie w przestrzeniach wspólnych z innymi ludźmi jest czymś za czym potrafimy tęsknić. Dlatego też jestem spokojny o przyszłość tradycyjnych kanałów sprzedaży. Muszą one wypracować sposób współistnienia z kanałem on-line, ale to już u wielu operatorów się dzieje.
Co odróżnia Państwa firmę od podobnych działających na rynku? Gdzie widzicie swoją przewagą nad konkurencją?
Nie chciałbym porównywać nas do konkurencji. Wolałbym wymienić te elementy, które nam zespołowi Norcospectra pozwalają każdego dnia pracy realizować i spełniać oczekiwania naszych Klientów:
- wieloletnie doświadczenie w produkcji mebli dla przestrzeni publicznych
- własne zaplecze produkcyjne z nowoczesnym parkiem maszynowym i wykwalifikowaną kadrą. Dwie fabryki obróbki stali i drewna.
- wsparcie Klientów naszą wiedzą i doświadczeniem w technologii wykonania mebli
- doświadczony i zaangażowany zespół uczestniczący w procesach realizacji projektów naszych Klientów
- otwartość i wsparcie Klienta w kwestii optymalizacji kosztów inwestycji
- zakres oferty który pozwala na zrealizowanie projektu w jego pełnym zakresie: od przejęcia lokalu od Galerii Handlowej, wykonanie
- dokumentacji architektoniczno-wykonawczej dla lokalu wraz z jej uzgodnieniami, wykonaniem i nadzorem nad pracami budowlano
- wykończeniowymi, aż po produkcję, dostawę i montaż wyposażenia meblowego w lokalu.
Można więc powiedzieć, że patrząc na powyższe, to lata doświadczeń i ciągłego poszerzania oferty doprowadziły nas do miejsca gdzie z pełnym przekonaniem możemy komunikować, że zakres naszej oferty jesteśmy w stanie dostosować do pełnej skali potencjalnych oczekiwań naszych Klientów. Oczywiście core naszego działania to w dalszym ciągu produkcja mebli.
Do jakich firm i branż w szczególności adresujecie swoją ofertę? Kim są Państwa główni klienci?
Głównym odbiorcą produkowanych w naszych fabrykach mebli są Klienci operujący w szeroko rozumianym rynku Retail. Wyprodukowane przez nas meble możemy spotkać w salonach odzieżowych, obuwniczych, sklepach z art. gospodarstwa domowego, księgarniach, sklepach z elektroniką. Produkujemy również wyposażenie meblowe dla rynku gastronomicznego. Klienci centrów handlowych mogą mieć bezpośredni kontakt z meblami naszej produkcji w tak popularnych sklepach sieciowych jak: Reserved, Sinsay, Cropp, House, Mohito, H&M, CCC, Half Price, Ecco i wielu innych. Natomiast w trakcie przerwy w zakupach na posiłek, mogą mieć ponowny kontakt z naszymi meblami w restauracjach takich jak np. Olimp, KFC, Pizza Hut czy Burger King.
Czy w związku ze skutkami pandemii nie macie planów aby rozszerzyć portfolio odbiorców np. o Klienta Indywidualnego?
Wszystko zależy jak rozumiemy „Klienta Indywidualnego”. O ile jest to Klient który ma pomysł na biznes polegający na otwarciu własnego sklepu to oczywiście tak. I od tego typu Klientów nie wzbranialiśmy się nigdy. Lata funkcjonowania na rynku retail pozwoliły nam wypracować rozwiązania meblowe które z powodzeniem mogą obsłużyć każdy rodzaj sklepu.
Norcospectra Industries sp. z o.o. i Norcospectra sp. z o.o. są częścią Norcospectra Group. Czy mógłby Pan powiedzieć kilka słów na temat samej Grupy? Jaką rolę odgrywa w nim polski oddział?
Tak jesteśmy składową Norcospectra Group. Grupa posiada swoje oddziały jeszcze w Szwecji i Norwegii. Nasze skandynawskie oddziały są Firmami handlowymi zajmującymi się obsługą Klienta w pełnym zakresie. Podobnie jak Norcospectra Sp. z o.o. w Polsce. Norcospectra Industries Sp. z o.o. zajmuję się obsługą produkcyjną wszystkich spółek handlowych grupy. Był czas w naszej historii gdy zaplecze produkcyjne było również ulokowane w Skandynawii. W chwili obecnej całość produkcji ulokowana została w Polsce.
Norcospectra oferuje kompleksowe, innowacyjne rozwiązania dobierane indywidualnie dla danego klienta i zamówienia. Czy może Pan opowiedzieć o możliwościach projektowych i produkcyjnych firmy?
Lata pracy na rynku retail wypracowała w nas umiejętność sprawnego poruszania się w bardzo zróżnicowanych projektach które obsługujemy. Każdy projekt jest indywidualny i wymaga dostosowania linii produkcyjnej pod jego potrzeby. Tak duża elastyka produkcji wymaga też odpowiednio szybkich działań w procesach wdrożenia dokumentacji produkcyjnej. Dział technologiczno-projektowy jest bardzo ważnym ogniwem naszej działalności. Wiele lat temu zdaliśmy sobie sprawę, iż bez odpowiedniego zaplecza osobowego ciężko nam będzie sprostać zadaniom, które stawiali przed nami Klienci. Na dzień dzisiejszy jest to naprawdę spora grupa ludzi z odpowiednim zasobem doświadczeń i wiedzy pozwalającej materializować oczekiwania Klienta. Równie ważnym czynnikiem są zasoby parku maszynowego którym dysponują nasze fabryki. Rozwój firmy wiąże się z tym aby możliwości produkcyjne również za nim podążały. Tym bardziej, iż postęp technologiczny w możliwościach nowych urządzeń wymusza aby te technologie sukcesywnie wdrażać we własne toki produkcyjne. Z najnowszych inwestycji w najbliższym czasie spodziewamy się dostawy kolejnej wycinarki laserowej do profili i rur stalowych.
Globalna pandemia odcisnęła swoje piętno również na dostawcach, prowadząc do znacznego wzrostu cen oraz braku wielu surowców. Jak firma Norcospectra odpowiedziała na te problemy?
Tak, jest to aspekt naszej działalności, gdzie tego typu zmienne nie ułatwiają nam niestety pracy. Pandemia i jej skutki bardzo wyraźnie pokazały w jak bardzo zglobalizowanej gospodarce żyjemy. Zerwanie kilku ogniw w łańcuchu dostaw spowodowały bardzo szybko odczuwalne braki w dostępności finalnego surowca. Ograniczona jego ilość w stosunku do znacznie wyższego popytu z reguły są też konsekwencją, iż ceny szybują do góry. Skala podwyżek jest czasami trudna do zrozumienia. Dla nas producentów sytuacja ta jest bardzo trudna, gdyż z jednej strony widzimy galopujące w górę koszty wytworzenia mebla, a z drugiej strony mamy naszego Klienta i nasze pełne zrozumienie, że w obecnych czasach każda złotówka jest cenna i trzeba o nią zadbać. To co mogliśmy i dalej robimy to szukanie kompromisów i rozwiązań które pozwolą kontynuować realizację projektów naszych Klientów. Optymalizujemy rozwiązania technologiczne produkowanych mebli szukając rozwiązań, które pozwolą nam utrzymać w ryzach koszt wytworzenia a jednocześnie nie zmienią odczuwalnie jakości i oczekiwanej funkcjonalności. Przy braku danego materiału na rynku poszukujemy jego zamiennika lub materiału który spełni oczekiwania. Zaciskamy też pasa redukując nasze marże, gdyż zdajemy sobie sprawę w jak bezpośredniej symbiozie funkcjonujemy ze wszystkimi uczestnikami rynku retail. Brak zrozumienia ich trudnej sytuacji i brak bycia elastycznym w świetle ich potrzeb nie wróżyłby zbyt dobrze naszej przyszłości.
Czy mógłby Pan opowiedzieć o kadrze specjalistów zatrudnionych w firmie Norcospectra? Ile osób zatrudnia obecnie przedsiębiorstwo?
Działając w sferze B2B jako strona dostarczająca pakiet usług do Klienta zdajemy sobie sprawę, iż nawet najnowocześniejszy park maszynowy i narzędzia wspierające pracę bez odpowiedniej kadry niewiele dają. Czynnik ludzki, poziom jego wiedzy i doświadczenia jest bardzo ważnym aspektem w naszej codziennej pracy. Tym bardziej kiedy operuje się na rynku, który ma swoje specyficzne oczekiwania oraz wymagania i brak doświadczenia jak te procesy przeprowadzić zapewne nie byłyby gwarantem sukcesu. Polityce personalnej naszej Firmy od zawsze towarzyszy świadomość tego, iż bez odpowiednich ludzi w zespole nie zwojujemy zbyt wiele. W chwili obecnej w polskich strukturach naszych firm zatrudnionych jest ponad 250 osób i w chwili obecnej bardzo intensywnie rekrutujemy nowych pracowników. Pracujemy w systemie dwuzmianowym a widzimy potrzebę uruchomienia trzeciej, co wydaje mi się bardzo pozytywną sytuacją.
Co stanowi obecnie największe wyzwanie dla Państwa firmy?
Obecnie utrzymanie w ryzach kosztów gotowego produktu oraz zakupy wymaganych komponentów do produkcji. Patrząc na to co się dzieje nie jest to zadanie łatwe.
Jak przedstawiają się plany przedsiębiorstwa na najbliższe miesiące?
Są one raczej stałe – dalszy rozwój. Nowe zatrudnienia, nowi Klienci. Umacnianie naszej pozycji rynkowej jako solidny Partner, gwarantujący zakończony sukcesem projekt.
Norcospectra – pomimo problemów, z jakimi się teraz mierzy – rozwija swoją działalność w Polsce nieprzerwanie od blisko 30 lat. Z jakich dotychczasowych osiągnięć firmy są Państwo najbardziej dumni?
Patrząc z perspektywy czasu to cyfra lat, która pojawia się w pytaniu jest chyba tym co daje powód do dumy. Tym bardziej kiedy spojrzy się na to gdzie byliśmy te prawie 30 lat temu, a gdzie jesteśmy dzisiaj. Jak znacząco wzrósł poziom zatrudnienia i zasób zaplecza produkcyjnego. To buduje i utwierdza w tym, że to co robimy – robimy chyba w miarę dobrze.