Sprawna logistyka i efektywne zarządzanie produkcją wymagają precyzyjnej kontroli ilości posiadanych surowców. Dotyczy to również materiałów sypkich, które przechowywane są w silosach i stosowane w wielu gałęziach przemysłu, od branży produkcji spożywczej po hutnictwo.
Racjonalne gospodarowanie zasobami magazynowymi jest możliwe wyłącznie w przypadku stosowania skutecznych metod pomiaru ich ilości – mówi ekspert z firmy Poltraf. Niestety, w betonowych silosach niemożliwe jest wykorzystanie tradycyjnych urządzeń, jak np. waga zbiornikowa, toteż zaproponowano tutaj inne technologie obliczeniowe.
Rodzaje pomiarów materiałów sypkich
Współcześnie wyróżnia się 4 grupy metod określenia ilości materiału w silosach: kontaktowe, bezkontaktowe, pomiary urządzeniami laserowymi oraz urządzeniami izotopowymi. Najczęściej stosowane są metody pomiarów z tych dwóch pierwszych grup, ponieważ dają one najszersze możliwości zastosowań.
Wśród metod bezkontaktowych możemy wymienić pomiary radarowe i ultradźwiękowe, natomiast w pomiarach kontaktowych wykorzystuje się sondy pojemnościowe, eleketromechaniczne oraz falowodowe. Przyjrzyjmy się bliżej bezkontaktowym metodom pomiarowym, ponieważ właśnie one uznawane są za najbardziej uniwersalne rozwiązanie technologii pomiarowej.
Sondy radarowe do pomiaru materiałów sypkich
Sondy radarowe początkowo wykorzystywane były wyłącznie w pomiarach cieczy, jednak zupełnie niedawno, bo w latach 90. XX wieku, udało się przystosować je również do mierzenia ilości materiałów sypkich. Do zalet tego typu radarów zaliczamy niesamowitą precyzję (dokładność absolutna +/- 2 cm), niewrażliwość na parowanie, zapylenie i ruchy powietrza w silosie. Sondy radarowe są bardzo wytrzymałe również na temperatury, a najbardziej wyspecjalizowane z nich mogą pracować nawet w temp. 400°C.
Nie bez znaczenia jest fakt, że za pomocą tego samego urządzenia możemy obliczać zarówno poziom materiałów sypkich, jak i płynów. Dla zakładu czy magazynu oznacza to poważną oszczędność na poziomie serwisu i zakupu części zapasowych.
Sondy ultradźwiękowe do pomiaru materiałów sypkich
Pojawienie się właśnie tych urządzeń stanowiło pierwszą rewolucję w technologii pomiarów poziomu materiałów sypkich – opowiada nasz rozmówca z firmy Poltraf. Sondy ultradźwiękowe umożliwiły pomiary materiałów o każdej granulacji. Olbrzymią zaletą urządzeń ultradźwiękowych jest ich trwałość – sondy praktycznie nie da się uszkodzić. W czym zatem ustępuje sondom radarowym?
Przede wszystkim stosowanie sondy ultradźwiękowej może nastręczać problemów z kalibracją. Dokładność urządzenia jest znacznie mniejsza, a dodatkowo sygnał ulega zniekształceniom, spowodowanym nieregularnościami w strukturze nasypu (stożki, leje). Odchylenia w pomiarach mogą być tak znaczne, że silos warto zabezpieczyć dodatkowymi sygnalizatorami pojemnościowymi lub wibracyjnymi. Spora granica błędu, w zależności od pojemności silosu sięgająca nawet 80 cm sprawia, że tego typu sondy stosowane są najczęściej w niewielkich zbiornikach, które napełniane są nie pneumatycznie, a z wykorzystaniem przenośników taśmociągowych.
