Własna firma kusi elastycznością, wyzwaniami, jednak pierwszy biznes nie składa się tylko z tego, co nas pasjonuje.
Wbrew pozorom nie polega na nieustannym oddawaniu się pasji. Często okazuje się, że ktoś kto lubi szyć i zakłada firmę projektującą ubrania z branży slow fashion, musi zatrudnić osoby do szycia, a sam zarządza firmą, pozyskuje klientów, dba o pozycjonowanie marki.
Skąd wziąć środki na pierwszy biznes?
Możliwości jest kilka każda ma swoje plusy i minusy. Inwestujemy w pierwszy biznes z własnych oszczędności i wtedy ewentualne pretensje możemy mieć tylko do siebie. Gdy pożyczamy pieniądze od kogoś z rodziny, możemy narazić się na nieprzyjemne komentarze, podważające nasze śmiałe cele. Możemy starać się o dotację z urzędu pracy, jednak należy pamiętać, że w tym celu czeka nas złożenie wniosku, czekanie na jego rozpatrzenie, a w tym czasie można realnie pójść do przodu ze swoim biznesem. Ponadto urząd może podważyć nasze decyzje finansowe i przeprowadza kontrole. Kolejnym pomysłem na sfinansowanie pierwszego biznesu jest kredyt z banku, możemy zdecydować się na ten krok, ale tylko w sytuacji, gdy mamy pewność, że uda nam się spłacić zobowiązania, na przykład z pracy etatowej. Początkujący przedsiębiorca musi też liczyć się z tym, że nie każdy bank będzie chętny do udzielania kredytu na pierwszy biznes.
Biznes bez ryzyka finansowego
Warto zwrócić uwagę, że nie każdy biznes wymaga sporych inwestycji na start. Branżą, w której możemy o razu zacząć działać i zarabiać pierwsze pieniądze jest e-biznes. Własna strona internetowa, na której sprzedajemy reklamy, pisanie tekstów na zamówienie, prowadzenie profili w mediach społecznościowych to biznesy, w których oferujemy swoją wiedzę i czas, a w zamian za korzyści, które wnosimy w życie innych, otrzymujemy wynagrodzenie. Mając kilku klientów, zakładamy działalność gospodarczą, by móc wystawiać faktury. Jeśli coś idzie nie po naszej myśli, zamykamy firmę i szukamy innego zajęcia.
Pierwszy biznes często okazuje się wstępem do czegoś większego. Albo go zamykamy, albo rozwijamy, w efekcie oferując nowe usługi, jedno jest pewne. Warto spróbować, bo może trzeci pomysł z kolei okaże się tym, który zapewni godziwe dochody i pozwoli łączyć pracę z pasją.